Respirator naukowców z UTP czeka na badania kliniczne i na produkcję
Prace naukowców z bydgoskiego UTP nad respiratorem ratującym życie chorych na COVID-19 na finiszu. Wkrótce mają się rozpocząć badania kliniczne.
Prototyp stworzonego przez naukowców z UTP urządzenia wspomagającego pracę płuc działa. Teraz zespół pod wodzą profesora Tomasza Toplińskiego chcę stworzyć 10 sztuk wersji przedprodukcyjnej.
- Takiej, która będzie spełniała już wszelkie warunki po to, by te 10 sztuk móc skierować do badań klinicznych. To znaczy, to będą już takie wersję, które powinny przyszłości trafić do produkcji - mówi prof. Tomasz Topoliński.
W międzyczasie uczelnia uzyskała zgodę Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych na wprowadzenie respiratora CoViVENTIL, bo taką nosi nazwę urządzenie, do obrotu. Kiedy jest szansa na jego produkcję?
- My chcielibyśmy położyć tę wersję do badań klinicznych w końcu listopada, i chcielibyśmy, żeby natychmiast ruszyły badania kliniczne, które potrwają dwa, trzy, cztery miesiące, o ile pozyskamy środki, bo te badania, niestety, sporo kosztują. Gdy dostaniemy wyniki badań, wtedy może ruszyć produkcja. To musi być absolutnie pewne urządzenie.
Respirator stworzony przez zespół z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego uzyskał pozytywną ocenę konsultanta krajowego w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii, prof. Radosława Owczuka.