Warszawa, Poznań i Kraków najczęściej atakowanymi przez hakerów miastami w Polsce

2018-07-07, 14:30  Polska Agencja Prasowa

Warszawa, Poznań i Kraków znalazły się na liście najczęściej atakowanych przez hakerów miast w Polsce - wynika z wyliczeń firmy F-Secure. Zgromadzone przez firmę dane nie wskazują, jakie konkretnie podmioty i instytucje są celem działań hakerów.

Próby cyberataków na nasz kraj najczęściej prowadzone są z USA, Francji, Rosji i Chin. Dane na temat zagrożeń zostały uzyskane dzięki autorskiej sieci serwerów, tzw. honeypots, które stanowią przynętę dla przestępców. Zaatakowane przez hakerów, umożliwiają pozyskanie cennych danych oraz opracowywanie kolejnych metod walki z cyberzagrożeniami.

Według danych F-Secure, najczęściej atakowane miasta w Polsce to kolejno: Warszawa, Poznań, Kraków, Gdańsk i Wrocław. Na dalszych miejscach znalazły się: Szczecin, Lublin, Nowy Targ, Łódź i Katowice.

Jak wyjaśniają eksperci, największe zagęszczenie cyberataków wynika z dużej liczby użytkowników aglomeracji, a co za tym idzie – również urządzeń. W dużych miastach znajdują się też węzły komunikacyjne dostawców usług internetowych, w związku z czym ruch sieciowy w tych miejscach jest zintensyfikowany.

Z raportu firmy wynika, że w ciągu ostatniego roku podjęto ponad 6 milionów prób cyberataków na Polskę. Jak poinformował wiceprezes działu badań i rozwoju F-Secure Leszek Tasiemski, liczba cyberataków na Polskę była w pierwszej połowie 2018 roku dwukrotnie wyższa niż rok wcześniej.

"Nasze systemy wykryły w ciągu ostatniego roku niemal 1,5 miliona prób cyberataków z USA. Aż jedną trzecią z nich przeprowadzono w Boże Narodzenie. 60 proc. incydentów stanowił ruch HTTPS oraz HTTP – oznacza to, że skanowano serwery w poszukiwaniu aplikacji internetowych, których luki można wykorzystać do wykradania danych lub przejęcia kontroli nad konkretnym urządzeniem" – powiedział.

Francja jest drugim a Rosja trzecim największym źródłem ataków na Polskę – od czerwca poprzedniego roku podjęto odpowiednio ponad 900 tys. i ponad 800 tys. prób cyberataków z adresów IP należących do tych krajów. Tasiemski zaznaczył, że geografia w internecie "jest kwestią ulotną, a cyberprzestępcy często działają ponad granicami państw".

"Źródło to ostatni +przystanek+, którego użył atakujący i nie zawsze jest ono jednoznaczne z jego fizycznym położeniem. Urządzenia z Francji mogły zostać wykorzystane przez hakerów z innego kraju do przeprowadzania dalszych ataków. Większość wykrytych incydentów, które pochodziły z Francji, stanowiły ataki na port SMTP, co wskazuje na aktywność związaną z phishingiem, czyli podszywaniem się pod osobę lub instytucję m.in. w celu wyłudzenia danych logowania" – powiedział.

"Dla nas największą niespodzianką jest spadek aktywności Rosji. Dotychczas ten kraj absolutnie dominował na światowej mapie cyberzagrożeń. Obecnie zauważamy, że liczba przeprowadzanych cyberataków jest częściej powiązana z wielkością danego kraju, co tłumaczy bardziej aktywny udział Chin i USA" – dodał Tasiemski.

Chiny znalazły się w zestawieniu na czwartej pozycji. Według eksperta F-Secure, cyberprzestępcy z tego kraju wyspecjalizowali się w poszukiwaniu i wykorzystywaniu niezabezpieczonych serwerów baz danych. Używają ich m.in. do dokonywania wyłudzeń z użyciem systemów transakcyjnych, np. podszywając się pod sklepy internetowe lub do przejmowania kontroli nad urządzeniami.

Analizy firmy wskazują, że dominujące globalne trendy dotyczące cyberzagrożeń to: phishing oraz ataki z użyciem ransomware czyli oprogramowania szantażującego. Szczególnie częste są też próby wykorzystania luk w zabezpieczeniach aplikacji – najczęściej w celu przejęcia kontroli nad urządzeniami, w szczególności coraz bardziej powszechnymi inteligentnymi rozwiązaniami z zakresu Internetu rzeczy. (PAP)

Nauka i technologie

Polski tani test wykrywający 70 genów odpowiedzialnych za nowotwory

2017-11-27, 16:44

Przewlekła białaczka szpikowa stała się chorobą wyleczalną

2017-11-24, 19:00

Badania naukowca z UMK mogą zmienić chronologię epoki brązu

2017-11-17, 10:53

Poeta z drukarki 3D zasiądzie na ławce przy rektoracie bielskiej ATH

2017-11-08, 17:37

Nowy sprzęt toruńskiej straży miejskiej do badania jakości powietrza

2017-11-07, 17:04

Naukowcy Uniwersytetu Gdańskiego opracowali test na raka układu moczowego

2017-11-07, 08:45

Białystok/ Na UMB otwarto Centrum Symulacji Medycznych

2017-11-06, 13:19

Już 30 startupów przygotowuje rozwiązania dla Taurona

2017-11-03, 10:25

System reagowania na cyberataki kluczowy dla cyberbezpieczeństwa

2017-11-02, 17:51

Streżyńska: mObywatel przełomowym rozwiązaniem dla obywateli

2017-10-30, 14:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę