Chiny rozwijają rodzimy cloud computing z troski o bezpieczeństwo

2015-11-03, 09:33  Polska Agencja Prasowa

Chińskie inwestycje w rozwój chmur obliczeniowych wynikają przede wszystkim z troski o bezpieczeństwo danych. Chiny są dużym krajem i powinny mieć własne oprogramowanie – powiedział PAP wicedyrektor Centrum Cloud Computing (CCC) Chińskiej Akademii Nauk.

Naukowcy CCC rozwijają m.in. działający w chmurze chiński system operacyjny G-Cloud, który znajduje zastosowanie przede wszystkim w projektach rządowych. Obecnie gotowa jest siódma wersja systemu, wykorzystywanego w 30 rządowych projektach w różnych częściach kraju.

„Trudno powiedzieć, czy robimy coś nowego, ponieważ technologia IT pędzi bardzo szybko. Coś, co dla nas jest nowe, może nie być nowe w innych krajach” - powiedział PAP wicedyrektor centrum Li Junjie, pytany czy CCC wprowadza jakiekolwiek rozwiązania innowacyjne w skali globalnej.

„Wierzymy, że kraj tak duży jak Chiny powinien mieć własne podstawowe oprogramowanie, szczególnie na poziomie systemu operacyjnego. Musimy zapewnić bezpieczeństwo danych” - wyjaśnił.

Centrum uruchomiło też właśnie platformę, na której udostępnia szczegółowe mapy i wizualizacje terenu wykonane przy użyciu zdjęć z chińskich satelitów wojskowych, specjalnej furgonetki CCC przypominającej samochód Google i profesjonalnych samolotów bezzałogowych. Część produktów dostępna jest za darmo, a część jest sprzedawana. CCC wykonuje też wizualizacje terenu na zlecenie, głównie dla deweloperów.

Zdjęcia z dronów są na tyle dokładne, że można rozróżnić płeć widocznych na nich osób – podkreślił wicedyrektor centrum.

Według niego w nadchodzących latach Chiny zaczną prawdopodobnie eksportować swoje rozwiązania cloud computing za granicę. „Jeśli poradzimy sobie na olbrzymim chińskim rynku i osiągniemy tu dobre rezultaty, na pewno wiele krajów będzie zainteresowanych, tak jak w przypadku produktów Huaweia czy ZTE. Jeśli mam dobry produkt, pójdę z nim do Afryki, na Bliski Wschód, nawet do Europy” - powiedział.

W obrębie CCC działa również biuro przetwarzające dane z satelitów Beidou – rozwijanego przez Chiny rodzimego systemu nawigacji, konkurencyjnego wobec GPS. W tym roku Chińczycy wystrzelili 20. satelitę systemu Beidou. Do 2020 roku na orbicie ma się znaleźć wszystkie 35 satelitów systemu, który wówczas obejmie całą planetę.

Beidou używane jest już jako alternatywny system pozycjonowania w niektórych pojazdach rządowych. Odbiorniki sygnału Beidou są jednak wciąż za duże, by można było montować je np. w telefonach komórkowych – wyjaśnił Li.

Chińczycy od lat stawiają na własne rozwiązania w dziedzinie IT. Rozwijają własny system operacyjny Ubuntu Kylin, by uniezależnić się od oprogramowania amerykańskiego Microsoftu. W kraju zablokowane są zachodnie serwisy internetowe, takie jak Google, Facebook, Twitter czy Youtube, a każdy z nich ma swój chiński odpowiednik. Zamiast eBaya działa w Chinach Taobao ze stajni giganta internetowego Alibaba, a najpopularniejszym komunikatorem na smartfony jest Wechat, bliźniaczo podobny do Whatsappa.

W sierpniu br. Alibaba ogłosił inwestycję 1 mld dolarów we własny komercyjny serwis cloud computing Aliyun, by konkurować z AWS Amazona.

CCC jest wspólnym przedsięwzięciem Chińskiej Akademii Nauk (CAS) i lokalnego rządu miasta Dongguan. Mieści się w parku wysokich technologii nad jeziorem Songshan. Centrum zatrudnia prawie 700 osób i pełni podwójną rolę – instytutu badawczego oraz inkubatora przedsiębiorczości.

Leżący na południu kraju, w delcie Rzeki Perłowej, Dongguan jest zagłębiem produkcji elektroniki – z tego miasta pochodzi 18 proc. sprzedawanych na świecie smartfonów i 30 proc. zabawek.

Z Dongguanu Andrzej Borowiak (PAP)

Nauka i technologie

Deloitte przygotuje aplikację Łodzi ws. organizacji Expo 2022

2015-07-06, 17:31
Słoneczny samolot wylądował na Hawajach

Słoneczny samolot wylądował na Hawajach

2015-07-03, 20:17
Studenci z Łodzi zaprezentowali pojazd solarny własnego projektu

Studenci z Łodzi zaprezentowali pojazd solarny własnego projektu

2015-07-03, 16:52

Polski grafen może zrewolucjonizować przemysł jachtowy i lotniczy

2015-07-02, 10:13

Internetowa akcja młodego Brytyjczyka, który chce uratować Grecję

2015-07-01, 08:03

Satelita Sentinel-2A już na orbicie

2015-06-23, 19:20

Sąd oddalił cywilny pozew przeciw Google o "prawo do zapomnienia"

2015-06-23, 15:58

Media publiczne w epoce cyfrowej muszą nadążać za nawykami odbiorców

2015-06-19, 16:22

Władze Kuby rozszerzają dostęp obywateli do bezprzewodowego internetu

2015-06-19, 11:46

Edukacyjne studio filmowe w autobusie nowym projektem Idziaka

2015-06-19, 10:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę