Microsoft i Orange podpisały porozumienie ws. inteligentnych miast

2015-09-23, 14:17  Polska Agencja Prasowa/ Łukasz Marciniak

Dyrektor polskiego oddziału Microsoft Ronald Binkofski i wiceprezes zarządu Orange Polska Mariusz Gaca podpisali w środę podczas warszawskiego forum Smart City porozumienie o współpracy i dzieleniu się wiedzą ekspercką w obszarze inteligentnych miast.

Jak dowiedziała się PAP, Microsoft i Orange na mocy porozumienia mają współdziałać przy tworzeniu projektów związanych z budowaniem inteligentnych rozwiązań dla miast. Współpraca będzie dotyczyła głównie takich obszarów jak transport, karty miejskie, angażowanie obywateli, edukacja oraz nowoczesny urząd.

Dyrektor polskiego oddziału Microsoft zwrócił uwagę, że oba koncerny podzieliły się zadaniami - jeden będzie odpowiadał za oprogramowanie, a drugi m.in. za infrastrukturę i dostarczenie danych.

"Po jednej stronie jest Orange z odpowiedzialnością za dostarczenie danych, my jesteśmy po stronie software'owej. Do tego będziemy też zapraszać partnerów, którzy mają naprawdę już gotowe rozwiązania i wspólnie będziemy budować takie koncepcje, które mogą być w dość prosty i ustrukturyzowany sposób wdrożony po stronie miast. Będziemy współpracować też z miastami, aby to wszystko realizować" - powiedział PAP Binkofski.

Zapewnił jednocześnie, że powstało już kilka scenariuszy, które w przyszłości będą realizowane w konkretnych miejscach, z uwzględnieniem lokalnej specyfiki i potrzeb.

Wiceprezes zarządu Orange Polska dodał, że w ramach współpracy będą analizowane lokalne potrzeby odbiorców. Gaca tłumaczył, że ideą tworzenia inteligentnych miast jest zagospodarowanie danych generowanych przez miasta i ich systematyzacja - dzięki czemu będzie można tworzyć środowiska przyjazne dla życia, a także generujące miejsca pracy i rozwoju zawodowego mieszkańców.

"Patrząc na uproszczony łańcuch wartości smart city, to można mówić o przestrzeni, w której jest mnóstwo danych, które wymagają usystematyzowania, zamienienia ich w jakąś bazę danych, która będzie zrozumiała dla innych baz, dla innych ludzi. Udostępniana będzie za pomocą pewnych interfejsów. My w tym modelu mamy tę część, którą nazywamy +connectivity+ - mamy sieć komórkową, mamy sieć stacjonarną, światłowody, mamy miedź; jesteśmy w stanie zbierać bardzo dużo danych. (...) Na koniec mamy miasto, które jest właścicielem tych informacji, ma pewne aktywa, ale nie do końca wie dziś, jak z nich skorzystać żeby coś osiągać" - tłumaczył Gaca. Dodał, że jego koncern i Microsoft mogą złożyć te dane w taką formę, która "będzie dla miasta czy mieszkańców zrozumiała".

Binkofski tłumaczył, że jednym z głównych założeń inteligentnych miast jest tworzenie miejsc przyjaznych dla mieszkańców. "Polska powinna tworzyć miasta, które są idealnym miejscem, do których młodzi ludzie z ambicjami będą przyjeżdżać" - dodał. Podkreślił jednocześnie, że Polska ma wiele atutów, które powinna wykorzystać, aby stać się ważnym centrum ekonomicznym w tej części Europy.

"Jeśli spowodujemy odpowiednimi scenariuszami, że poziom życia, atrakcyjność naszych miast będzie ogromna - doprowadzimy do tego, że talenty będą przychodzić do naszych miast i mówić, że +tu chcemy żyć i robić biznes+" - ocenił rozmówca PAP zwracając, uwagę, że idea inteligentnych miast będzie pomocna w tworzeniu odpowiednich warunków dla bogacenia się kraju i jego rozwoju.

Gaca zwrócił uwagę, że jednym z elementów wpływających na rozwój inteligentnych miast jest postęp w dziedzinie internetu rzeczy. "To (internet rzeczy) nie jest odkrywanie radu i polonu. Polega to na tym, że dochodzimy do wniosku, iż breloczek z kluczami każdy ma przy sobie, pilota do garażu ma każdy, kto mieszka w domu, komórkę też ma prawie każdy. A może by tak zrobić jakąś interakcję między nimi? Gdy breloczek będzie za daleko od telefonu, ten ostrzeże nas alarmem, a jak się bardzo oddalimy to na Google'u sobie znajdziemy, gdzie klucze się znajdują" - tłumaczył Gaca dodając, że w opracowywaniu tego typu projektów biorą udział liczne start-upy. Dodał, że dla takich małych firm należy właśnie tworzyć warunki do pracy i rozwoju w ramach inteligentnych miast.

Zdaniem Binkofskiego pojęcia internetu rzeczy i inteligentnych miast łączą się ze sobą w sposób naturalny. "Zaczyna się od zbierania danych, potem agregacji, przesyłania w pewne miejsca i dopiero na podstawie tego powstają jakieś rozwiązania. Internet rzeczy to inne nazwanie tego czym jest smart city. Trzeba na to bardzo prosto patrzeć. Możemy np. stworzyć jakiś czujnik, który będzie mierzył temperaturę drogi, zebrane dane będą przesyłane dalej i na bazie tego może powstać np. mapa dokładnych temperatur Warszawy" - powiedział dyrektor polskiego oddziału Microsoft dodając, że nie można obecnie ocenić, czy tego typu rozwiązanie będzie potrzebne. Dodał jednak, że z tego typu pomysłów, mimo iż wszystkie nie znajdą zastosowania, powstaną bardzo pożyteczne rozwiązania.

Rozmówcy PAP podsumowali, że jednym z efektów tworzenia inteligentnych miast będzie wzrost zaangażowania społeczności w sprawy lokalne i ich świadomości obywatelskiej.

W środę i czwartek w Warszawie odbywa się druga edycja Smart City Forum, na której przedstawiciele biznesu i władz samorządowych rozmawiają na temat inicjatyw dotyczących inteligentnych miast w Polsce. Wydarzenie zostało objęte przez PAP Technologie patronatem medialnym.

Łukasz Marciniak (PAP)

Nauka i technologie

Elastyczna elektroda - polski wynalazek może znaleźć zastosowanie np. w telefonach

2016-09-22, 10:05

Zuckerbergowie przeznaczą 3 mld USD na badania medyczne

2016-09-22, 10:03

Twitter łagodzi limit 140 znaków w wiadomościach

2016-09-20, 14:06

Eksperci: nowotwory głowy i szyi coraz częstsze u młodych dorosłych

2016-09-19, 18:17

Polskie łaziki marsjańskie nie tylko dla branży kosmicznej

2016-09-15, 08:14

Spór o prawa autorskie: czy Google powinien płacić wydawcom za treści

2016-09-06, 08:36

Techno tajniaków, czyli jak schować bity informacji między beatami muzyki

2016-08-23, 08:17

Polacy zaobserwowali przebudzenie gwiazdy nowej

2016-08-17, 19:05

Ford: całkowicie autonomiczny samochód do 2021 roku

2016-08-17, 17:35

Naukowcy chcą zakazu stosowania w UE pestycydów niebezpiecznych dla pszczół

2016-08-17, 17:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę