Eksperci: internet rzeczy to duża szansa, ale niesie pewne zagrożenia
Internet rzeczy, oprócz wielu udogodnień w życiu codziennym czy przemyśle, niesie za sobą pewne zagrożenia - przekonywali uczestnicy konferencji Cisco Forum w Zakopanem.
Internet rzeczy, czyli połączone ze sobą i sterowane przez internet urządzenia, to dynamicznie rozwijający się trend, który obserwujemy od jakiegoś czasu. Zdaniem dyrektora Rozwoju Rynku w firmie Cisco Konrada Napieralskiego, przechodzimy ze świata, gdzie do internetu podłączone są tylko komputery, tablety, telefony i urządzenia tworzące sieć, do świata, w którym podłączane do internetu są dowolne urządzenia codziennego i biznesowego użytku.
"Każda innowacyjność, każde nowa technologia, pionierskie zachowanie niesie za sobą jakieś ryzyka. To technologie, które tak szybko się rozwijają, że nie ze wszystkim konsumenci nadążają. Celem wielu firm jest, aby być szybciej na rynku z nowym pomysłem, niż spędzać kolejne miesiące czy lata na dopracowywaniu szczegółów" - podkreślił Napieralski.
Internet rzeczy to ogromna liczba urządzeń, które generują dane i wymieniają się nimi. Te dane przy pomocy internetu są zbierane i przesyłane do centrum danych lub chmury obliczeniowej. "Takie chmury lub centra mają nam służyć do wykonania odpowiedniej analityki, dzięki której z tej ogromnej ilości danych będziemy mogli pozyskać naprawdę pożyteczne informacje" - przekonywał Napieralski.
Eksperci Cisco uważają, że dzięki internetowi rzeczy możemy odnieść pewne korzyści np. w przypadku sprzętu domowego, jeżeli lodówka się zepsuje, serwisant sam przyjedzie ją naprawić lub pralka komunikująca się z licznikiem energii będzie prała tylko wtedy, kiedy będzie tańsza taryfa za prąd. Jeszcze większe korzyści dzięki wykorzystaniu internetu rzeczy można odnieść w przemyśle czy biznesie.
"Jeżeli np. rolnik będzie w stanie osensorować swoje pole i będzie zbierał dane o wilgotności gleby czy nasłonecznieniu albo sensory wykryją plagę stonki, to będzie w stanie sterować swoją deszczownią lub automatycznym kombajnem. Przyszłość jest w tego typu zastosowaniach" - przekonywał Napieralski.
Technologie takie już są powszechne m.in. w USA. W Polsce też internet rzeczy staje się coraz powszechniejszy. O jego możliwościach dyskutowano w gronie ponad 1000 specjalistów IT z całego kraju podczas konferencji Cisco Forum w Zakopanem.
Eksperci zauważają, że internet rzeczy niesie też za sobą pewne zagrożenia. Nie jest to jednak czynnik hamujący rozwój, ale wagę do bezpieczeństwa trzeba dopasowywać w zależności od branży, w jakiej internet rzeczy znajduje zastosowanie.
"To w interesie producentów przedmiotów połączonych czy sterowanych przez internet jest bezpieczeństwo konsumenta. Wszystko zależy od wagi zastosowania danej aplikacji. Jeżeli może to zagrażać czyjemuś życiu, to jest to na pewno bardzo dobrze sprawdzone przez producenta" - zaznaczył.
Mariusz Baczyński, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa z firmy Cisco, wyjaśnił, że w ślad za postępem technologicznym nie idzie automatycznie postęp regulacyjny. "Nowe technologie, które oprócz ogromnego postępu, kreują tez czasem nowe problemy, będą musiały prędzej czy później być regulowane.
To niezbędne, aby technologia była wykorzystywana w odpowiedni sposób, zgodnie z jej przeznaczeniem. Nie ulega jednak wątpliwość, że w ogólnym rozrachunku internet rzeczy niesie zdecydowanie więcej korzyści, niż zagrożeń" - zakończył.(PAP)