Kawałek bardzo własnego nieba
Internauci mogą sprawdzić, jak wyglądało niebo w ważnych dla nich momentach życia - albo w dniach, które zapisały się w historii narodów. Służy temu aplikacja stworzona przez astronomów i ludzi sztuki, dostępna na stronie http://personal-space.eu
Globalna sieć teleskopów i internet - tyle trzeba, by spojrzeć na niebo w zupełnie nowy sposób. Potrzebne jest jeszcze specjalne internetowe narzędzie, stworzone przez astronomów i ludzi sztuki z University College Dublin. "Personal Space" (pl. osobisty kosmos) to program, który pozwala zobaczyć, jak wyglądało niebo w konkretnym momencie: naszego przyjścia na świat, zdania matury, wygrania miliona w totka albo... dowolnej życiowej porażki.
W specjalnym panelu wpisujemy datę, godzinę i lokalizację wydarzenia, a program pokazuje dokładnie ten fragment nieba, który we wskazanym czasie znajdował się dokładnie nad nami. Zdjęcia użyte w aplikacji pochodzą z archiwum projektu Sloan Digitised Sky Survey - bazy obrazów wykonanych przez sieć robotycznych teleskopów zlokalizowanych na całym świecie. Uzupełnione są o informacje o widocznych na nich gwiazdach, mgławicach i galaktykach. Aby ułatwić orientację, program wyświetla granice gwiazdozbiorów i ich kształty.
Autorzy aplikacji stworzyli też listę wydarzeń historycznych, która pozwala sprawdzić, jak wyglądało niebo np. w chwili narodzin Ghandiego, zatonięcia Titanica czy podczas startu misji Apollo 11 (zakończonej lądowaniem człowieka na Księżycu).
Według deklaracji twórców, Personal Space pozwala wiązać osobiste przeżycia z tym, co można obserwować na niebie, i zachęca do poszerzania wiedzy o planetach, gwiazdach, mgławicach, galaktykach i całym wszechświecie. Zwiększa też świadomość związaną z ruchem Ziemi w czasie i w przestrzeni.
Aplikacja powstała w ramach projektu GLORIA - trzyletniego projektu finansowanego z 7. programu ramowego UE, który ma przybliżać internautom astronomię - poinformował PAP dr hab. Lech Mankiewicz z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN w Warszawie. Projekt ruszył w październiku 2011 r., obejmując 13 instytucji z 8 krajów. Polska reprezentowana jest w projekcie przez Wydział Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, który wspólnie z Narodowym Centrum Badań Jądrowych i Centrum Fizyki Teoretycznej PAN realizuje projekt badawczy Pi of the Sky. (PAP)