Szopki z zapałek pokazywał w Watykanie. Niezwykłe dzieło w bydgoskim urzędzie
Szopka bożonarodzeniowa z 11448 częściowo wypalonych zapałek ozdobiła we wtorek foyer w Urzędzie Wojewódzkim. Przekazał ją twórca - Przemysław Kozłowski.
Niepełnosprawny artysta tego typu prace manualne tworzy od wielu lat. Konstrukcja, która stanęła w Urzędzie Wojewódzkim utrzymana jest w stylu góralskim. - Bardzo ważne dla mnie jest, by spotykać się z osobami niepełnosprawnymi. Sam taki jestem, więc chciałbym, by tacy ludzie cały czas się rozwijali i by wychodzili z domu. Wielu niepełnosprawnych jest uzdolnionych, fajnie byłoby, żeby też mogli pokazać się światu – mówi Przemysław Kozłowski.
Artyście dziękował wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. - Pan Przemysław to współczesny heros - bohater, który pokazał, że z niczego można zrobić wielki sukces - mówił. - Kilkanaście lat trwała praca nad tym, by jego dzieła ujrzały światło dzienne. To początek naszej współpracy – chcemy pokazać osobom niepełnosprawnym, że warto zająć się czymś, co nadaje życiu sens i co w niepełnosprawności jest bardzo ważne.
Wcześniej prace Przemysława Kozłowskiego trafiły już do Watykanu czy do Pałacu Prezydenckiego. W Sicienku odbyła się także wystawa kilkunastu szopek jego autorstwa.