O Polsce, wspólnocie, wyobcowaniu i brzydocie na 27. Festiwalu Teatrów Lalek w Toruniu
Jedenaście spektakli znalazło się w programie 27. Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Lalek „Spotkania", który zaczyna się w weekend (9-10 października) w Toruniu. Oficjalna inauguracja w sobotę.
Festiwal w tym roku potrwa osiem dni. 8 października zaplanowano przegląd teatrów osób niepełnosprawnych „Innym okiem".
Przedstawienia jak zawsze adresowane są do dzieci i widzów dorosłych. Festiwalowi patronuje Polskie Radio PiK. A o szczegółach Iwona Muszytowska-Rzeszotek rozmawiała z dyrektorem Baja Zbigniewem Lisowskim.
- Rozmawiamy o Polsce współczesnej przez, na przykład, spektakl „Dom rzeczy pospolitych" w reżyserii Agaty Biziuk z wrocławskiej szkoły teatralnej. To jest spektakl dyplomowy, młodzi ludzie wypowiadają się na temat Polski. Pokazujemy jakie problemy są chociażby na Bali, bo stamtąd mamy tekst „Dziewczynka z herbacianych pól". Rozmawiamy o przyszłości, o wyobcowaniu dzięki spektaklowi „Planeta Einsteina" Teatru Animacji z Poznania, gdzie akcja dzieje się gdzieś w kosmosie, w futurystycznym świecie. I pokazujemy świat, który niesie też pewnego rodzaju i wyobcowanie, i zagrożenie, co nas trochę sprowadza do sytuacjach znanych z pandemią. Rozmawiamy także o brzydocie - zapraszamy na spektakl „Ryba Biba", w którym brzydkie może być piękne i tym, którzy mają kompleksy, że nie są smukli i piękni, to myślę, że ten spektakl się bardzo spodoba. Rozmawiamy o stosunku Polaków do Żydów, Żydów do Polaków, także o Holocauście (...).
Więcej w materiale Iwony Muszytowskiej-Rzeszotek
Program festiwalu: TUTAJ