Spektakl o przemijającym życiu i straconych relacjach - ale na wesoło!
W Teatrze Muzycznym w Toruniu trwa rejestracja filmowa spektaklu „Mój boski rozwód". To zabawny monodram w wykonaniu Krystyny Podleskiej, słodko-gorzka komedia opowiadająca o żonie porzuconej przez męża. Do zobaczenia 14 lutego - bezpłatnie i online!
Iwona Muszytowska - Rzeszotek: Ile to już lat Pani się rozwodzi i nie może?
Krystyna Podleska: Dosyć długo (premiera była w 2005 roku, w Teatrze Ludowym w Krakowie - przyp. red.)! To jest niesamowite, że ja to jeszcze gram. I ja to bardzo lubię grać!
To jest tekst, który bardzo się z panią zespawał, bardzo się pani dobrze w nim czuje. Opowiada o naszych damsko-męskich relacjach, ciągle aktualnych.
Ten niesamowity dystans, który główna postać ma do siebie, to taki przykład dla wszystkich, jak najlepiej żyć, żeby mieć ten dystans. Są też w tej sztuce spokojniejsze, bardziej wzruszające, nawet smutne momenty. Ale ogólnie to jest komedia, w czym ja się najlepiej czuję.
To taka słodko - gorzka opowieść, także o przemijającym życiu...
Ona niby jest dojrzałą kobieta, tylko że wydarza się taka sprawa, że po 25 latach mąż ją zostawia dla dużo młodszej kobiety. Żona jest kompletnie zagubiona, bo córka już jest dorosła i wyprowadza się, zostawia jej pieska. Ta kobieta musi wszystko zacząć od początku. Ta historia jest bardzo budująca, bo pokazuje, że kobieta może się po takim wydarzeniu podnieść, a po drodze są rozmaite perypetie, niektóre bardzo zabawne, ponieważ bohaterka umie się sama z siebie śmiać. Przychodziły do mnie po przedstawieniu panie i mówiły, że one także przeżyły podobną historię, a spektakl bardzo im pomógł (...).
Więcej w materiale Iwony Muszytowskiej - Rzeszotek.
Spektakl będzie dostępny online, bezpłatnie - 14 lutego, jako walentynkowa niespodzianka dla widzów.