"Halka" bydgoskiej Opery Nova zaprezentowana zostanie w TVP Kultura!
W 201. rocznicę urodzin Stanisława Moniuszki, 5 maja o godzinie 20.20, TVP Kultura wyemituje zrealizowaną przez bydgoski zespół operę „Halka” w reżyserii Natalii Babińskiej i pod kierownictwem muzycznym Piotra Wajraka.
Spektakl został zarejestrowany przed blisko dwoma laty, a premiera wydawnictwa DVD oraz BlueRay odbyła się przed paroma tygodniami.
- W kolejce do telewizyjnej prezentacji czekają jeszcze "Rusałka" Dworaka, "Manru" Paderewskiego i "Zniewolony umysł" - jeszcze nie zarejestrowany na płytach. Nie wydany, więc ktoś zapyta: dlaczego czeka na emisję? Ponieważ od strony technologicznej plik jest na tyle przygotowany, że można go udostępnić telewizji. Koronawirus w tym aspekcie sprzyja nam, bo zapotrzebowanie na tego typu prezentacje w społeczeństwie rośnie. Z tego też względu dość natarczywie apelowałem do dyrekcji TVP - mówi Maciej Figas, dyrektor Opery Nova.
Opera Nova w Bydgoszczy, podobnie jak i inne instytucje kultury, z powodu pandemii zawiesiła prace artystyczne, co nie oznacza wstrzymania działalności jej pracowni. Szyte są kostiumy do najbliższej premiery musicalu "Sunset Bulevard", pracują też ekipy techniczne.
W czwartek (23.04.) rano głośno było w tzw. kieszeniach scenicznych, w których znajdują się eksponaty scenograficzne i rekwizyty do spektakli. Do bydgoskiej opery dotarły kopie starych samochodów, które „wyjadą” na scenę podczas musicalu „Bulwar Zachodzącego Słońca”.
- Proszę mnie nie pytać o szczegóły techniczne tych samochodów, bo będę musiał się przyznać, że ich do końca nie znam, ale cieszę się, że zgodnie z planem technicznym przygotowania premiery, dotarły do nas jedne z kosztowniejszych rekwizytów przygotowywanego spektaklu - podkreśla Maciej Figas.
Zostały wyprodukowane przez firmę, która od lat tworzy dla nas różne dziwne sceniczne atrybuty znane doskonale bydgoskiej publiczności. Tym razem to będą dwa, a raczej półtora samochodu, bo jak niektórzy zauważyli, ten drugi jest tylko częściowym odtworzeniem pojazdu. Trochę jestem zaskoczony zainteresowaniem wokół tego wydarzenia, ale także niebywale mnie ono cieszy, bo świadczy o tym, że publiczność jest już spragniona nowinek z Opery Nova i trochę, mówiąc kolokwialnie, przebiera nogami wypatrując premiery. Jestem pewien, że ten spektakl będzie, wierzę w to w stu procentach, choć data nie ode mnie zależy...