Kadry z Czarnobyla zamrożone obiektywem Jowity Niemczyk
Porzucone szkolne ławki, opuszczone korytarze, samotna kanapa i zgubiona zabawka - takie zdjęcia z Czarnobyla przywiozła ze sobą Jowita Niemczyk. Pochodząca z Sępólna Krajeńskiego artystka i podróżniczka od 11 lutego prezentuje w toruńskim Dworze Artusa swoją wystawę pt. „Nieobecność zastana - Czarnobyl”.
Do Jowity Niemczyk dołączył pochodzący z Koronowa Piotr Aleksander Grodzki, który prezentuje rzeźby zainspirowane fotografiami. Wspólnie stworzyli niezwykle wrażliwą ekspozycję, która opowiada o strachu, pustce oraz rozpaczy. - Motywem przewodnim zdjęć stały się porzucone w nieładzie i histerii przedmioty - wyjaśnia Jowita Niemczyk.
Wystawa pt. „Nieobecność zastana - Czarnobyl” czynna będzie w toruńskim Dworze Artusa do 17 lutego.