Takiej pracowni malarskiej jeszcze nikt nie widział. I nie zobaczy!
Galeria Sztuki oraz pracownia malarska to nowe propozycje „Niewidzialnego Domu” w Toruniu. Co różni te miejsca od innych? Przede wszystkim to, że...nic nie widać.
Malowane obrazy powstają w ciemności za pomocą kredek, których kolorów i tak nie zobaczymy. Przy zapalonym już świetle prace oglądała nasza reporterka Iwona Muszytowska-Rzeszotek. A gości podczas wernisażu oprowadzał prezes i założyciel „Niewidzialnego Domu”, Artur Kasprowicz.
- To jest prawdopodobnie pierwsza na świecie niewidzialna pracownia malarstwa. Jesteśmy w tej chwili w miejscu, w którym odbył się eksperyment z młodzieżą. Mogliśmy się przekonać, jak długo uczestnicy eksperymentu są w stanie skoncentrować się w ciemności. Młodzież miała namalować głowę kota, następnie puściliśmy muzykę i poprosiliśmy o namalowanie emocji. Wyszły niesamowite rzeczy. Czemu służy ten projekt? Przede wszystkim temu, by zrozumieć, jak ważny jest wzrok w naszym życiu, ale także, jak ważne są również pozostałe zmysły. Wyłączając zmysł wzroku pokazujemy uczestnikom naszych warsztatów, że inne zmysły mogą również nas prowadzić przez świat, i to bardzo skutecznie.
Warsztaty mają także uzmysłowić, jak inspirująca jest zabawa ciemnością i jak absolutnie niesamowita jest sama ciemność - przekonują pracownicy Niewidzialnego Domu.
Warto wiedzieć: „Niewidzialny Dom” jest jedną z 5 atrakcji turystycznych na świecie, która pokazuje świat wyłączając zmysł wzroku. Jest jednym z 5 najważniejszych miejsc do zobaczenia w Toruniu. Zwiedzanie trwa około jednej godziny, odbywa się w całkowitej ciemności, w obecności naszego przewodnika. Grupy zwiedzające liczą do 8 osób. Ze względu na duże emocje towarzyszące zapraszamy osoby, które ukończyły 9 rok życia. (źr. niewidzialnydom.pl)
Niewidzialny Dom w Toruniu działa przy ulicy Strumykowej. Z oferty korzystać mogą grupy zorganizowane oraz osoby zgłaszające się indywidualnie.