Pracownicy Domu Muz zaniepokojeni planami fuzji z Dworem Artusa
Pracownicy Domu Muz w Toruniu są zaskoczeni planami prezydenta miasta dotyczącymi połączenia ich placówki z Dworem Artusa i powołania jednej instytucji kulturalnej. Swoje obawy i pytania przedstawili w oświadczeniu przesłanym do mediów.
W ubiegłym tygodniu prezydent Torunia Michał Zaleski podczas konferencji prasowej przekazał informację na temat zamiaru połączenia dwóch instytucji kultury: Dworu Artusa oraz Domu Muz. Jego zdaniem większa instytucja będzie miała większe możliwości.
- Potencjał czterech budynków, składu osobowego. Chcielibyśmy ten potencjał połączyć po to, aby szczególnie w placówkach osiedlowych takich jak Dom Muz na Rudaku i Dom Muz na Podgórzu pojawiły się nowe formy, nowe aktywności, aby także z tego potencjału korzystając można było w większy i aktywniejszy sposób pozyskiwać środki zewnętrzne - mówił wówczas Michał Zaleski.
Fuzja pozwoli na większe wspólne działania - mówił na antenie Polskiego Radia PiK Łukasz Wudarski, dyrektor Dworu Artusa.
- Mamy po prostu większe możliwości w tym momencie, także możliwości lokalowe. My do Domu Muz, wierzę głęboko, wniesiemy pewne doświadczenie w organizowaniu wydarzeń na skalę międzynarodową; doświadczenie przede wszystkim w organizowaniu koncertów, wydarzeń o trochę jednak większej skali niż organizowane w Domu Muz. Natomiast co Dom Muz może wnieść do Dworu Artusa? Przede wszystkim ogromne doświadczenie w zakresie edukacji. Tutaj wspólnymi siłami jesteśmy w stanie wykreować i fajną działalność edukacyjno-kulturalną... - mówił Łukasz Wudarski.
Tymczasem pracownicy Domu Muz całą sytuacją są zaskoczeni i zaniepokojeni, o czym piszą w opublikowanym oświadczeniu:
„Do dziś nie otrzymaliśmy oficjalnej informacji o planowanych zmianach” - czytamy. „Ani od emerytowanego dyrektora ani sprawującego nadzór nad naszą jednostką Wydziału Kultury. Warto sobie postawić zasadnicze pytanie, czy faktycznie połączenie dwóch tak różnych w programie działań i strukturze funkcjonowania jednostek - dom kultury i niegdyś instytucja impresaryjna - będzie sprzyjało spójności zarządzania i czy odbędzie się na równych zasadach.
Zespół Domu Muz zwraca uwagę na to, że powstanie kulturalny gigant, na który nie zostanie zwiększony budżet. Zdaniem pracowników niejasna jest także przyszłość budynków, zwłaszcza tego przy ulicy Podmurnej, o którym od dawna mówi się, że ma zostać sprzedany.
Wszystko zależy od toruńskich radnych, którzy na najbliższej sesji przyjmą lub nie uchwałę intencyjną o połączeniu Dworu Artusa i Domu Muz. Nowa instytucja kultury miałaby działać od 1 stycznia 2020 r.