Marina Abramović: Głównym celem sztuki jest podnoszenie ludzkiego ducha

2019-03-07, 15:47  Polska Agencja Prasowa/Iwona Muszytowska - Rzeszotek
Od lewej: kurator programowy CSW Marek Żydowicz, dyrektor CSW w Toruniu Wacław Kuczma, Marina Abramović podczas konferencji prasowej w przeddzień wernisażu wystawy "Do czysta / The Cleaner". Fot. Iwona Muszytowska-Rzeszotek

Od lewej: kurator programowy CSW Marek Żydowicz, dyrektor CSW w Toruniu Wacław Kuczma, Marina Abramović podczas konferencji prasowej w przeddzień wernisażu wystawy "Do czysta / The Cleaner". Fot. Iwona Muszytowska-Rzeszotek

Przed performansem, przed sztuką jest miłość - powiedziała w Toruniu Marina Abramowić. Podczas konferencji prasowej artystki poprzedzającej otwarcie jej wystawy "Do czysta" oceniła, że pogłoski o jej rzekomym satanizmie wynikają z niezrozumienia tego, co prezentuje w ramach performansów.

- Przed performancem, przed sztuką jest miłość. To najważniejsze dla człowieka uczucie. Gdy przeniosłam się od malowania do performansu, to zakochałam się w nim. Odbyła się we mnie przemiana. Publiczność zaczęła tworzyć sztukę razem ze mną. To było to - mówiła Abramović w Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki czasu" w Toruniu.

Dodała, że bardzo ważną rolę w życiu artysty odgrywa porażka. W jej ocenie sukces zależy od tego, ile wcześniej poniesie się porażek. - Trzeba wybierać się na nieznane terytoria. Jeżeli nie wejdziemy na tę drogę - nigdy do niczego nie dojdziemy - stwierdziła.

Przyznała, że wszystko, co przedstawia jest jej prawdziwą historią, a w jej życiu artystycznym jest wiele elementów zaczerpniętych z wyobraźni, a pogłoski o jej rzekomym satanizmie wynikają z niezrozumienia tego, co prezentuje w ramach performansów. Dodała, że musi tę sprawę zawsze tłumaczyć, zawsze odnosić się do pogłosek, które opierają się na tym, co robiła, jako performerka. - To jest straszne, że to się dzieje - oceniła.

- Nie próbujcie bycia artystą i sztuką jednocześnie. To bardzo trudne. Trzeba się temu całkowicie oddać, poświęcić. Chodzi o determinację - mówiła artystka w CSW.

Zauważyła, że nie jest osoba sentymentalną i melancholijną. Melancholik w jej ocenie zawsze patrzy w przeszłość, a ona chce wiedzieć wszystko o teraźniejszości, bo to "jedyna rzeczywistość, którą mamy".

"Do czysta" to przekrojowa wystawa poświęcona twórczości Mariny Abramović – działającej od około pięciu dekad wybitnej artystki, ikony performansu i niezwykłej postaci świata sztuki współczesnej. Wystawa realizowana jest we współpracy z Moderna Museet w Sztokholmie, Muzeum Sztuki Współczesnej Louisiana w Humlebek i Bundeskunsthalle w Bonn. Międzynarodowy projekt "The Cleaner"” pozwala europejskiej publiczności zapoznać się z twórczością Abramović, jak i wziąć udział w proponowanych przez nią działaniach - toruńskie CSW przeprowadziło nabór osób, które chcą uczestniczyć w wystawowych projektach. Polska jest jedynym krajem w naszej części Europy, który uczestniczy w tym tournee. Kolejna wystawa odbędzie się w rodzinnym mieście artystki - Belgradzie.

Na prezentowaną w Toruniu wystawę składa się ok. 120 dzieł, począwszy od prac pochodzących z lat 60. na współczesnych realizacjach skończywszy. Organizatorzy zrekonstruują także niektóre performatywne akcje Abramović, które będą prezentowane na żywo podczas pokazu, tuż obok rysunków, obrazów, rzeźb, obiektów, fotografii, filmów wideo oraz elementów archiwalnych. Marina Abramović pochodząca z Serbii artystka intermedialna, która w swojej sztuce stara się przekroczyć fizyczne i psychiczne ograniczenia ciała, bada możliwości umysłu i związek zachodzący między artystą a widownią. Działania Abramović uważane są za fundament sztuki współczesnej. Jej radykalna postawa twórcza od zawsze poruszała widzów, niekiedy wywoływała też kontrowersje. O Abramović pisze się: „nieustraszona, radykalna, nonkonformistyczna”, artystka często czyni narzędziem sztuki własne ciało, eksperymentuje z bólem, obrzydzeniem, wytrzymałością na bodźce.

Wystawa oraz jej finansowanie wzbudziły sporo kontrowersji, o których pisały media. Tygodnik "Najwyższy czas", powołując się na niewymienianych z nazwiska "krytyków" Abramowić, napisał że artystka "przyjęła okultyzm jako sztukę performansu". "Na swoich wystawach prezentuje skandaliczne prace, a na scenie wykonuje różne +obrzędy+ o tematyce satanistycznej, sięgając do magii, okultyzmu i szamanizmu. Ponadto artystka sama opowiada o przebytej podróży… przez piekło. Wtedy to miała doświadczyć +oświecenia+. Te wydarzenia zostawiły wyraźne piętno na jej +twórczości+" - pisze "Najwyższy Czas" i zapowiada zaplanowaną na 8 marca przez Krucjatę Różańcową za Ojczyznę modlitwę różańcową wokół budynku Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu w czasie wernisażu wystawy.

- Wszystkich polskich inkwizytorów odesłałbym do sądów. Jeżeli uważają, że tutaj dzieje się coś niezgodnego z prawem, to można to zgłosić na policję, do sądów. One orzekną czy to, co się tutaj dzieje, jest ok czy nie jest ok. Najwyższy czas zacząć ze sobą rozmawiać. Podziwiam sztukę Mariny. Ona pozwala nam docierać do pytań, które trudno nam zadawać w dzisiejszym świecie. Stechnicyzowanie świata i jego upolitycznienie - ona pozwala nam odkryć te przestrzenie - powiedział odnosząc się do planowanych protestów kurator programowy CSW Marek Żydowicz. W jego ocenie wszystko zależy od tego, kto daną sztukę interpretuje. Wyraził zadowolenie, że będą osoby, które sprzeciwiają się wystawie, bo one w istocie "współtworzą odbywające się w CSW w tym czasie performanse" - ocenił Żydowicz.

W środę resort kultury poinformował, że "odmówił dotacji celowej na wystawę retrospektywną i cykl performansów Mariny Abramović w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu". "Instytucja bezpodstawnie wykorzystała logotyp MKiDN w zaproszeniu na wydarzenie w sposób mogący sugerować, że MKiDN jest jednym ze współorganizatorów wystawy. Ministerstwo dwukrotnie, w 2017 i 2018 r., odrzuciło wniosek CSW o dotację na organizację wystawy" - podało MKiDN.

Dyrektor CSW Wacław Kuczma zauważył w czwartek na konferencji, że nigdy nie mówił, iż ministerstwo współfinansuje tę wystawę. Zaprosił wszystkich protestujących i sprzeciwiających się wystawie do CSW i zapewnił, że chętnie ich po niej oprowadzi. - To, co pojawia się w mailach przesyłanych dziennikarzom o tej wystawie wynika z niewiedzy. Jeżeli się czegoś nie widziało, nie wie, o co w tym chodzi, czego to dotyka, jakich to sięgnąć emocji, to trudno pisać sensownie - dodał Kuczma.

Od 2005 r. Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu jest instytucją kultury współprowadzoną przez gminę miasta Toruń, marszałka województwa kujawsko-pomorskiego oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Głównym organizatorem CSW jest gmina miasta Toruń. (PAP i inf. własne)

Marina Abramović o swojej twórczości (Popołudnie z nami)

Relacja Iwony Muszytowskiej (Śniadanie z Muzami)

Toruń

Kultura

Twórcy najlepszych spektakli lalkowych nagrodzeni w Toruniu. Werdykt wydały też dzieci

Twórcy najlepszych spektakli lalkowych nagrodzeni w Toruniu. Werdykt wydały też dzieci

2023-10-26, 08:46
Wizualizacja dotycząca kompleksu Świętego Ducha Radny Wojtasik chce zwołania sesji rady miasta

Wizualizacja dotycząca kompleksu Świętego Ducha? Radny Wojtasik chce zwołania sesji rady miasta

2023-10-25, 18:05
Armia generałów  muzyka szkoły mannheimskiej. Barokowy koncert w Inowrocławiu

Armia generałów – muzyka szkoły mannheimskiej. Barokowy koncert w Inowrocławiu

2023-10-25, 15:37
Przyjechali dyrektorzy instytucji, animatorzy i edukatorzy. Kongres Kultury w Toruniu

Przyjechali dyrektorzy instytucji, animatorzy i edukatorzy. Kongres Kultury w Toruniu

2023-10-25, 13:55
Doceniło ją Mazowsze Bydgoszczanka Natalia Łęt z nagrodą w Konkursie im. Stanisława Jopka

Doceniło ją Mazowsze! Bydgoszczanka Natalia Łęt z nagrodą w Konkursie im. Stanisława Jopka

2023-10-24, 20:38
Ukrainka napisała o matce rosyjskiego żołnierza. Szkic sceniczny na Festiwalu Prapremier

Ukrainka napisała o matce rosyjskiego żołnierza. Szkic sceniczny na Festiwalu Prapremier

2023-10-24, 17:48
Wielka aktorka, szefowa Fundacji Mimo wszystko. Spotkanie z Anną Dymną w Bydgoszczy

Wielka aktorka, szefowa Fundacji „Mimo wszystko”. Spotkanie z Anną Dymną w Bydgoszczy

2023-10-24, 13:21
Rzeźbiarz Michał Kubiak: Dyrektor Szwalbe był szczęśliwy, że nie zrobiłem z niego bohatera

Rzeźbiarz Michał Kubiak: Dyrektor Szwalbe był szczęśliwy, że nie zrobiłem z niego bohatera

2023-10-24, 11:13
Historia fajansu na przestrzeni lat. Wystawiono 200 eksponatów na włocławskiej wystawie

Historia fajansu na przestrzeni lat. Wystawiono 200 eksponatów na włocławskiej wystawie

2023-10-24, 08:29
Rezydencja z widokiem na Wisłę. Wystawa Znikając Nad Wisłą w wykonaniu Fundacji W788

Rezydencja z widokiem na Wisłę. Wystawa „Znikając Nad Wisłą” w wykonaniu Fundacji W788

2023-10-23, 20:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę