EnergaCamerimage: Jakub Kijowski o "Fudze" [wideo]
"Fuga" Agnieszki Smoczyńskiej ze zdjęciami Jakuba Kijowskiego była obok "Psa z kotem" kolejnym filmem zaprezentowanym w konkursie kina polskiego na Festiwalu EnergaCamerimage 2018 w Bydgoszczy.
"Fuga" to kolejny wspólny obraz tego reżysersko-operatorskiego duetu i zupełnie inny niż zrealizowane 3 lata temu kolorowe, musicalowe "Córki dancingu".
- "Fuga" to psychologiczny dramat (...) inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. Ja też czytałem artykuły, spotykaliśmy się wspólnie z ludźmi, którzy zetknęli się z tym problemem i zdałem sobie sprawę, że to są prawdziwe dramaty prawdziwych ludzi. Nawet jeżeli czegoś nie można wprost zrozumieć, to nie można tego zlekceważyć... Szukaliśmy formy, która będzie wyważona i będzie opowiadała o psychologicznej sytuacji bohaterki, traci pamięć i bez pamięci wraca do swego domu, do swoich rodzinnych stron i okazuje się nagle, że pozbawiona pamięci zupełnie nie może się odnaleźć w towarzystwie osób, które powinny być dla niej najbliższe, a są jej nieznane. Szukałem takiego stylu zdjęć, który pomoże pokazać relacje z innymi bohaterami, z przestrzenią i oddać jej samotność - powiedział operator w rozmowie z Iwoną Muszytowską-Rzeszotek.
Zdjęcia kręcone był pod Wrocławiem, w wynajętym domu z widokiem na Ślężę.
- Kręciliśmy film w zimie, w związku z tym jest taka nieprzyjazna aura - pełna brązów i szarości. To wszystko stanowiło tło, a kamera musiała się trochę podporządkować i nie podbijać emocji tylko po prostu fotografować sceny, które się rozgrywają - dodał Jakub Kijowski.
W roli głównej występuje Gabriela Muskała.
We wtorek wieczorem w konkursie głównym projekcja "A Prayer Before Dawn" ze zdjęciami Davida Ungaro. To film oparty na życiorysie brytyjskiego boksera Williama Billego Moore'a.