John Toll z nagrodą za Całokształt Twórczości Festiwalu Camerimage
John Toll to dwukrotny laureat Oscara®, znany ze współpracy z siostrami Wachowskimi, Angiem Lee, Melem Gibsonem, Francisem Fordem Coppolą, Terrence'em Malickiem, Carrollem Ballardem, Cameronem Crowe'em, Edwardem Zwickiem, oraz Vince'em Gilliganem, ma cztery dekady doświadczenia w kinie i telewizji.
W wysokobudżetowych hollywoodzkich spektaklach potrafił tworzyć za pomocą światła, cienia i pracy kamery atmosferę intymności, a kameralnym produkcjom nadawał wyjątkowy charakter. Kręcił filmy wojenne, dramaty kryminalne, fantasy/science fiction, melodramaty, komedie i westerny, w każdym kolejnym projekcie podporządkowując się wizji reżysera i jednocześnie przemycając zawsze coś od siebie.
Zanim jednak stał się znanym na całym świecie autorem zdjęć filmowych, John Toll przeszedł przez wszystkie szczeble hierarchii zawodowej, od asystentury w biurze produkcyjnym do operatora kamery. Taki organiczny rozwój kariery pozwolił mu doskonale zrozumieć wszystkie aspekty swego przyszłego zawodu oraz praktykować pod czujnym okiem weteranów branży filmowej. Jako operator kamery pracował z Johnem A. Alonzo przy Normie RaeMartina Ritta oraz Człowieku z blizną Briana De Palmy, a także z Jordanem Cronenwethem przy Peggy Sue wyszła za mąż Francisa Forda Coppoli, z Conradem Hallem przy Czarnej wdowie Boba Rafelsona, z Allenem Daviau przy Sokole i koceJohna Schlesingera oraz z Robbie'em Greenbergiem przy Słodkich marzeniach Karela Reisza.
Toll jednocześnie podchodził do kariery bardzo świadomie i nie spieszył się z debiutem w roli autora zdjęć, czekając na odpowiedni projekt.
Tym projektem był Wiatr Carrolla Ballarda z 1992 roku, opowieść o młodym i ambitnym żeglarzu, który musi stawić czoła nie tylko niekontrolowanym siłom natury, ale także własnym wewnętrznym ograniczeniom. W rękach Tolla historia zyskała jeszcze bardziej na wiarygodności oraz różnych odcieniach człowieczeństwa. Podobnie było z dwa lata późniejszymi Wichrami namiętności Edwarda Zwicka, w których żyjący w odosobnieniu, na łonie dzikiej, ujmująco sfotografowanej przez Tolla natury bohaterowie zostają zmuszeni do ponownego związania się z brutalnym i bezwzględnym światem człowieka. Zasłużony pierwszy Oscar® został poparty już rok później kolejnym, za zdjęcia do Braveheart – Walecznego Serca Mela Gibsona, łączące romantyczny patos walki o niepodległość z przyziemną brawurą ludzi sięgających po broń, by chronić swych bliskich. Toll jest jednym z czterech autorów zdjęć, którzy zdobyli Oscara® dwa lata z rzędu.
Trzecią nominację do Oscara® otrzymał za Cienką czerwoną linię Terrence’a Malicka, filozoficzne kino wojenne, które przeciwstawia tymczasowemu ludzkiemu okrucieństwu piękno odwiecznej natury. Łącząc rozmach krwawych potyczek na wyspie Guadalcanal z intymnością doznań poszczególnych bohaterów, Toll po raz kolejny udowodnił, że interesuje go przede wszystkim człowiek, z wszystkimi jego wadami i wątpliwościami. W podobny sposób podszedł do Ostatniego samuraja Edwarda Zwicka, budując wizualny pomost pomiędzy XIX-wieczną kulturą i mentalnością japońską a światem Zachodu. Jeśli przyjrzeć się bliżej karierze Johna Tolla, takie podejście wydaje się być wspólnym mianownikiem większości filmów, przy których pracował. Od dramatu muzycznego U progu sławy Camerona Crowe’a po rozgrywany na kilku płaszczyznach czasowych widowiskowy Atlas chmur sióstr Wachowski i Toma Tykwera.
John Toll dobiera zresztą kolejne projekty bardzo starannie – w trakcie ćwierćwiecza od debiutu w Wietrze nakręcił dwadzieścia dwa filmy kinowe i wziął udział w realizacji dwóch seriali, powracając do pracy w medium telewizyjnym, w którym szlifował swe umiejętności w latach 70. i 80. Dla Vince’a Gilligana nakręcił pilot Breaking Bad, ustalając styl wizualny serialu, który zyskał później miano jednego z najlepszych w historii. Z kolei w dwóch sezonach Sense8, gdzie pracował przy wszystkich 23 odcinkach, wraz z siostrami Wachowski i J. Michaelem Straczynskim odważnie przekraczał granice dzielące niegdyś telewizję od kina. W medium filmowym również poszukuje coraz to nowych środków wyrazu, co widać było najlepiej w zeszłorocznym pionierskim Najdłuższym marszu Billy’ego Lynna, który nakręcił dla Anga Lee w 4K, 3D oraz hiperrealistycznych 120 klatkach na sekundę.
Cztery dekady kariery oraz praca na różnych stanowiskach ukształtowały Johna Tolla zarówno jako profesjonalnego rzemieślnika, który potrafi stawić czoła każdemu technologicznemu i logistycznemu wyzwaniu na planie, jak i artystę wrażliwego na światło, cień, kolor i inne aspekty języka filmowego. Nasz tegoroczny laureat Nagrody za Całokształt Twórczości z wielką chęcią podzieli się swą wiedzą i doświadczeniem z uczestnikami festiwalu Camerimage w trakcie szeregu spotkań zaplanowanych z okazji jego pobytu w Bydgoszczy. Już dzisiaj zapraszamy do wzięcia udziału w tych wydarzeniach.