W Koronowie bronią zwolnionego kapelmistrza
"Chcemy naszego doktora a nie amatora", "Ręce precz od orkiestry" - takie hasła pojawiły się na transparentach w Koronowie.
Kilkadziesiąt osób zebrało się, przed południem, na skwerku przy ul. Paderewskiego, by wyrazić poparcie dla odwołanego szefa orkiestry dętej działającej przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury.
W miniony piątek twórca zespołu, dr Mirosław Kordowski otrzymał wypowiedzenie z pracy. Michał Sławeta, dyrektor koronowskiego Ośrodka Kultury zarzuca kapelmistrzowi między innymi prowadzenie instrumentalistów, którzy nie zostali przyjęci do orkiestry oraz przekraczanie budżetu przeznaczonego na działanie zespołu, który wynosi rocznie ok. 80 tys. zł.