Topienie Marzanny, czyli starosłowiański zwyczaj wciąż żywy
Marzanna, Marzeniok, Śmiertka czy Śmierciucha - nazywano ją różnie, ale najważniejsze było aby ją skutecznie zniszczyć: spalić bądź utopić.
Dziś zabawa, ma charakter symboliczny i związana jest z przeganianiem zimy i witaniem wiosny. Jednak w tradycji ludowej niszczenie kukły miało bardzo magiczne znaczenie - przypomina Marta Domachowska z toruńskiego Muzeum Etnograficznego. Zwyczaj ten, zakorzeniony w obrzędach ofiarnych, miał zapewnić urodzaj w nadchodzącym roku.