Beksiński w Galerii Miejskiej bwa w ramach Camerimage

2015-11-15, 11:12  Bogumiła Wresiło
Ekspozycja "Zdzisław Beksiński. Poza snem" towarzyszy 23. Międzynarodowemu Festiwalowi Filmowemu Camerimage w Bydgoszczy. Fot. Piotr Walczak

Ekspozycja "Zdzisław Beksiński. Poza snem" towarzyszy 23. Międzynarodowemu Festiwalowi Filmowemu Camerimage w Bydgoszczy. Fot. Piotr Walczak

Wystawa retrospektywna twórczości Zdzisława Beksińskiego (1929-2005) została otwarta w niedzielę w Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy. Prezentowanych jest 257 prac z różnych dziedzin sztuk, pochodzących ze zbiorów Muzeum Historycznego w Sanoku.

Ekspozycję przygotowano w układzie chronologicznym twórczości artysty, począwszy od wczesnych rysunków z lat 40. zeszłego wieku, poprzez fotografię, malarstwo grafikę warsztatową i komputerową. Żadna z pokazanych prac nie pochodzi ze stałej wystawy w sanockim muzeum, ale ze zbiorów, których nie można oglądać na co dzień.

"To jest w pełni retrospektywa. Zaczynamy symbolicznie od jego autoportretu z 1946 r., kiedy jeszcze nie wie, że będzie artystą, nie wie co chce robić. Później prezentujemy fotografie z krótkiego okresu twórczości, z lata 1953-1959, kiedy Beksiński pokazuje lwi pazur. Te zdjęcia są fenomenalne, technicznie i ideowo niesamowite, wyprzedzają kierunki sztuki, które dopiero z chwilę zaczną się na Zachodzie" - powiedział dyrektor sanockiego muzeum Wiesław Banach.

Znaczącą część wystawy stanowią rysunki z różny okresów, w tym z lat 50. zeszłego wieku i z późniejszych okresów.

"Rysunek przewija się przez różne okresy twórczości. Początkowo Beksiński rysuje, bo ma tyle do powiedzenia, ale robi to bez przekonania. Później wchodzi w świat kreacji, dialogu z innymi mistrzami sztuki współczesnej i szukania jakby własnej odpowiedzi, własnej formy. Znalazł też swój język abstrakcji, która rozlała się po kraju po 1956 r. Chlapał farbą, rzeźbił, nakładał warstwy gipsu, łączył z metalem, lutował i spawał. Tworzył coś, co go od razu odróżniało" - podkreślił Banach.

Dyrektor muzeum w Sanoku zwrócił uwagę, że później Beksiński porzucił abstrakcję, gdyż doszedł do wniosku, że zamyka mu to możliwości wyobraźni.

Na wystawie prezentowane są m.in. obrazy, charakteryzujące się mistycznymi krajobrazami, przepełnione atmosferą lęku i grozy, a też późniejsze prace, w których artysta skupiał się na postaciach czy czasami na architekturze.

Zwieńczeniem wstawy są prace graficzne, w tym wykorzystujące możliwości nowych technik, kserokopiarek, komputerów i tabletów.

Wystawa poświęcona Beksińskiemu w Galerii Miejskiej bwa została zorganizowana w związku z 23. Międzynarodowym Festiwalem Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage, który rozpoczął się w Bydgoszczy w sobotę i potrwa do 21 listopada.

"Wystawę przygotowaliśmy z takim zamysłem żeby pokazać gościom, którzy przyjechali na festiwal Camerimage, szczególnie z zagranicy, jedną z najbardziej wartościowych postaci artystycznych w Polsce. Beksiński nie żyje od 10 lat, ale miał wpływ na to co się w kraju zdarzyło i to co jest dzisiaj. Naprawdę mamy świetną sztukę, która wykracza poza nasze granice" - powiedział dyrektor galerii Wacława Kuczma.

Dyrektor Kuczma podkreślił, że wystawa jest bardzo ważna w kontekście zamachów terrorystycznych, do których doszło w piątek w Paryżu.

"Myślę, że twórczość Beksińskiego należy do tej działalności artystycznej, która powróci do umysłów nie tylko mieszkańców Europy. Jest to bowiem twórczość, która dociera do wnętrza człowieka, do jego emocji, wrażliwości. Jest to twórczość, która może zmienić człowieka, a dopiero człowiek zmienia politykę" - zaznaczył Kuczma.

Wystawa prac Beksińskiego w Bydgoszczy będzie czynna do końca stycznia 2016 r.

W zbiorach Muzeum Historycznego w Sanoku znajduje się około 6 tys. prac Beksińskiego, w tym około 200 obrazów. Składają się na to prace, które muzeum kupiło, jak i dzieła pozostawione placówce w spuściźnie przez autora. (PAP i inf. wlasne)

Rozmowa z Wiesławem Banachem – Dyrektorem Muzeum Historycznego w Sanoku (Śniadanie z Muzami)

(Śniadanie z Muzami) felieton Agnieszki Wysockiej

Bydgoszcz

Kultura

Codzienne życie w balecie na wielkim ekranie. Tancerze Opery Nova zagrali w Święcie ognia

Codzienne życie w balecie na wielkim ekranie. Tancerze Opery Nova zagrali w „Święcie ognia”

2023-10-07, 20:39
Najlepszy design to ten, którego nie zauważamy. Święto projektantów w Bydgoszczy

„Najlepszy design to ten, którego nie zauważamy”. Święto projektantów w Bydgoszczy

2023-10-07, 10:11
Artur Ruciński - śpiewak światowej sławy - na estradzie Filharmonii Pomorskiej

Artur Ruciński - śpiewak światowej sławy - na estradzie Filharmonii Pomorskiej

2023-10-06, 14:46
Noc z Rejewskim, dzień z roślinami i inne atrakcje Weekend zapowiada się ciekawie [przewodnik]

Noc z Rejewskim, dzień z roślinami i inne atrakcje! Weekend zapowiada się ciekawie [przewodnik]

2023-10-06, 13:58
Pomysły na znane i nieznane zakątki Bydgoszczy. Prace absolwentów PB w bwa [zdjęcia]

Pomysły na znane i nieznane zakątki Bydgoszczy. Prace absolwentów PB w bwa [zdjęcia]

2023-10-06, 11:45
Ona, on i ich klony, czyli Podrabiani zakochani. Film od piątku w kinach [zwiastun]

Ona, on i ich klony, czyli „Podrabiani zakochani”. Film od piątku w kinach [zwiastun]

2023-10-06, 09:02
Męski sopran z Wenezueli. Samuel Mario i Orkiestra Il Giardino dAmore w Filharmonii

Męski sopran z Wenezueli. Samuel Mariño i Orkiestra Il Giardino d’Amore w Filharmonii

2023-10-04, 16:52
Finałowy koncert 61. BFM. Jos Maria Florncio: Mam nadzieję, że publika czeka na naszą ofertę

Finałowy koncert 61. BFM. José Maria Florêncio: Mam nadzieję, że publika czeka na naszą ofertę

2023-10-04, 12:17
Był klawiszowcem Kultu, komponował muzykę do filmów. Nie żyje Janusz Grudziński

Był klawiszowcem Kultu, komponował muzykę do filmów. Nie żyje Janusz Grudziński

2023-10-03, 09:16
Pokazali piękne i bezpieczne miejsca. Finał ogólnopolskiego konkursu w Skłudzewie

Pokazali piękne i bezpieczne miejsca. Finał ogólnopolskiego konkursu w Skłudzewie

2023-10-03, 06:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę