Prezydent odznaczył twórców i mecenasów kultury
Reżyser Paweł Pawlikowski, twórca nagrodzonej Oscarem "Idy", a także reżyserka Małgorzata Szumowska i kompozytor Jan A. P. Kaczmarek znaleźli się w gronie ponad 20 artystów i mecenasów kultury odznaczonych w środę przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.
"Chciałbym serdecznie podziękować za wiele dokonań w państwa życiorysach, w których mieści się i twórczość artystyczna, własny talent, własna kreatywność, jak i własne osiągnięcia. Ale także mieści się zdolność organizowania, sprzyjania, wspierania kultury polskiej, bardzo szeroko rozumianej - od twórczości artystycznej po dbałość o dziedzictwo" - powiedział Komorowski podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim.
Prezydent dziękował odznaczonym za ich "wszystkie dokonania", które złożyły się na to, że - jak mówił - "te ostatnie lata są naprawdę dobrymi latami, jeśli chodzi o opinię o Polsce, o upowszechnianie wiedzy o Polsce, ale i wiedzę o kulturze polskiej".
"Serdecznie gratuluję osiągnięć, które składają się na taką wielką, ale bardzo pozytywną mozaikę zainteresowania Polską poprzez polską kulturę" - mówił Komorowski.
Reżyser i scenarzysta Paweł Pawlikowski, twórca filmu "Ida", nagrodzonego w 2015 roku Oscarem w kategorii film nieanglojęzyczny, został odznaczony przez prezydenta Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski "za wybitne zasługi w pracy twórczej i działalności artystycznej, za osiągnięcia w promowaniu polskiej kultury".
Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za "wybitne zasługi w pracy twórczej i działalności artystycznej, za osiągnięcia w promowaniu polskiej kultury" prezydent uhonorował kompozytora Jana A. P. Kaczmarka. To autor muzyki do filmów długometrażowych i dokumentalnych oraz polskich i amerykańskich spektakli teatralnych, laureat Oscara (w 2005 r.) za muzykę do filmu "Marzyciel".
"Jestem patriotą i dla mnie wyróżnienie tego rodzaju jest ogromnym zaszczytem. Cieszę się, że mogłem być dzisiaj i odebrać je z rąk prezydenta. Każde wyróżnienie, a w szczególności tak wyjątkowe, mobilizuje do dalszej pracy. Niby w sztuce nagród nie potrzeba, bo to nie jest sport, ale to nieprawda. Wszyscy potrzebujemy akceptacji, chwili uwagi, także tego, że nasze wysiłki są docenione" - mówił dziennikarzom Kaczmarek.
W jego ocenie Polacy mogą wiele wnieść do kultury światowej. "Kultura ma tę siłę, że nie wymaga nakładów miliardowych, jest sztuką komunikowania się z innymi i jeżeli komunikujemy się dobrze, atrakcyjnie czy czasami wybitnie, mamy wybitne rezultaty. W świecie, który ciągle jest światem plemiennym, jako plemię stajemy się zauważani, docenieni, co przekłada się także na inne dziedziny życia. Kultura otwiera drzwi" - podkreślił kompozytor.
Małgorzata Szumowska, która w tym roku otrzymała Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszego reżysera na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Berlinale za film "Body/Ciało" - została odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi za "zasługi w działalności twórczej i artystycznej".
Prezydent uhonorował też kolekcjonerkę i mecenasa sztuki Grażynę Kulczyk - Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za "wybitne zasługi dla rozwoju kultury, za popularyzację polskiej sztuki oraz osiągnięcia w działalności publicznej".
Krzyże Oficerskie Orderu Odrodzenia Polski otrzymali także: scenograf Andrzej Haliński i historyk teatru Roman Taborski. Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski uhonorowano również tenora operowego Piotra Beczałę, scenografkę Małgorzatę Szczęśniak, przedsiębiorcę Karola Działoszyńskiego, pedagog i sponsorkę kultury Dorotę Pawłowską, przedsiębiorcę Wojciecha Pawłowskiego, prezesa zarządu Totalizatora Sportowego Wojciecha Szpila, muzealników Romana Matuszewskiego oraz Izabelę Prokopczuk-Runowską, Zofię Karasiewicz z Gabinetu Prezydent Warszawy i podróżnika Jacka Pałkiewicza.
Złote Krzyże Zasługi wręczono też śpiewakom operowym Mariuszowi Kwietniowi oraz Aleksandrze Kurzak, reżyserowi teatralnemu Pawłowi Łysakowi, kompozytorowi i satyrykowi Markowi Majewskiemu, dyrektor Muzeum Lwowa i Kresów Joannie Biniszewskiej, prezes zarządu Fundacji "Pałac w Korczewie" Joannie Harris oraz przedsiębiorcy Andrzejowi Bartkowskiemu. (PAP)