Pokojski wygrał konkurs - dyrektorem Teatru Horzycy nie zostanie
Romuald-Wicza Pokojski wygrał konkurs, ale dyrektorem Teatru Wilama Horzycy w Toruniu nie zostanie. Niejasne do końca są powody, dla których Zarząd Województwa konkurs unieważnił.
Wykorzystując spotkanie z marszałkiem Piotrem Całbeckim na budowie sali koncertowej na Jordankach dziennikarzom udało się porozmawiać o decyzji, którą od wczoraj żyje nie tylko toruńskie środowisko artystyczne.
Najpierw wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski powiedział, że koncepcja zaprezentowana przez Romualda-Wiczę Pokojskiego nie odzwierciedla oczekiwań samorządowych władz województwa.
Jak się okazuje, władzom województwa nie tylko o program i koncepcję chodzi. Marszałek Piotr Całbecki ma zastrzeżenia do samego Romualda Pokojskiego.
„Teatr dramatyczny jakim jest Teatr Horzycy wymaga, przede wszystkim, poprowadzenia przez osobę doświadczoną w prowadzeniu takiej instytucji (...) Dlatego zarząd podjął decyzję o unieważnieniu tego postępowania konkursowego” - powiedział Całbecki.
Teraz władze województwa chcą spotkać się z minister kultury w celu rozmowy o zaistniałej sytuacji. Nie wiadomo jeszcze czy znów zostanie ogłoszony konkurs czy nowy dyrektor będzie mianowany. Decyzję należy podjąć stosunkowo szybko.
Aktorzy Teatru Wilama Horzycy zapowiadają protest.