W Muzeum Noblowskim pokazano kolaże Wisławy Szymborskiej
W Muzeum Noblowskim w Sztokholmie pokazano kolekcję kolaży Wisławy Szymborskiej. Dowcipne wyklejanki, jak określała je poetka, udostępnił szwedzki slawista i romanista, tłumacz i przyjaciel noblistki Anders Bodegard.
Przez lata Szwed, nazywany przez Szymborską Andrzejem, otrzymywał regularnie z Krakowa własnoręcznie wykonane przez poetkę kartki okolicznościowe.
Na jednej z nich z okazji Nowego Roku za pomocą wyciętych z gazet wyrazów noblistka życzyła tłumaczowi "karpia, zdrowia, 7 smaków, bisów, Trzech Króli, lokomotywy, maszynistki, nafty salonowej, zniesienia niewolnictwa, rozrywki, marzeń (...)".
Na 50. urodziny Anders Bodegard otrzymał rysunek zaciskającego pięści atlety z podpisem: "Po pięćdziesiątce na życie patrzy się zupełnie inaczej".
Bohaterami wielu pokazywanych w Muzeum Noblowskim pocztówek są koty. Szymborska wiedząc, że tłumacz jest wielbicielem tych zwierząt, chętnie wklejała ich zdjęcia.
W Szwecji ostatni tom wierszy poetki "Wystarczy" (szw. "Nog nu") w przekładzie Bodegarda ukazał się wiosną 2013 roku. W posłowiu tłumacz wspomina o kolażach otrzymywanych od Szymborskiej, publikacja zawiera też reprodukcję kilku z nich.
Wisława Szymborska twierdziła, że bez tłumaczeń Bodegarda nie otrzymałaby Nagrody Nobla.
Wystawę w Muzeum Noblowskim można zwiedzać do 12 kwietnia przyszłego roku. (PAP)