Nowy album Chrisa Niedenthala - polskiego fotografa z Londynu

2014-10-12, 10:27  Polska Agencja Prasowa

Polski fotograf, jeden z najbardziej cenionych fotoreporterów europejskich, opublikował swój nowy album pt. "Chris Niedenthal. Wybrane fotografie 1973-1989". "To brzmi jak paradoks - powiedział Niedenthal - ale wiele z tych zdjęć widzę po raz pierwszy".

"Trudno nie ulec urokowi tych obrazów ujmowanych przez fotografika w wyjątkowych kadrach. Chris Niedenthal był świadkiem historii okresu Peerelu i z niezwykłym mistrzostwem śledził ją obiektywem aparatu. Demonstracje, czołgi, zomowcy, prominenci, kilometrowe kolejki, życie codzienne ? wszystko to uwidocznione na fotografiach" - napisał we wstępie do albumu Jerzy Pilch.

W albumie "Chris Niedenthal. Wybrane fotografie 1973-1989" opublikowano 288 zdjęć ukazujących polskie realia; są tam także prace wykonane w Czechosłowacji, Bułgarii, NRD, Rumunii, Jugosławii, na Węgrzech i w Związku Radzieckim.

"Wiele z tych zdjęć, które znalazły się w albumie dopiero niedawno zobaczyłem po raz pierwszy" - mówił podczas prezentacji książki Niedenthal. - Jako korespondent zagraniczny wysyłałem rolki filmu jak najszybciej na Zachód, do +Newsweeka+ czy +Time'a+, zwłaszcza w czasach Solidarności, czy stanu wojennego; były one ukrywane i przemycane. Potem przez 30 lat przeleżały się w archiwach redakcji i agencji".

"Niedawno jedna z nowojorskich agencji odesłała moje filmy, ponieważ nie chce już przechowywać slajdów i digitalizuje zbiory. I tak odkryłem zdjęcie z 1980 r. zrobione podczas śniadania u Lecha Wałęsy, na którym całuje on swoją żonę przed wyjściem do nowej pracy już jako szef założonego właśnie Niezależnego Samodzielnego Związku Zawodowego +Solidarność+. Byłem młody, szybki, uchwyciłem ten moment. Zaliczam to zdjęcie do jednego z najważniejszych" - podkreślił fotograf.

Zdjęcia, które zamieszczono w albumie: pustych sklepów lub przeciwnie sklepów wypełnionych flaszkami wódki w pierwszym dniu wprowadzenia kartek; prosiąt schowanych w bagażniku syrenki zrobione na targu w Grójcu w 1982 r.; kobiety sprzątającej miasto przed IX Nadzwyczajnym Zjazdem PZPR, ze strajku studentów w lutym 1981 r., na którym widać jak na hakach w szatni wiszą pęta kiełbasy - żywność dla strajkujących czy portret wybitnego śpiewaka operowego Bernarda Ładysza z 1973 r. na tle jego nader skromnego mieszkania - wiele mówią o rzeczywistości PRL-u.

"Paradoks Niedenthala i skala jego talentu zasadza się na tym, że chcąc stworzyć galerię przedmiotowych osobliwości dawnego systemu, stworzył komiczny, dramatyczny i wyjątkowo mocny obraz życia prawdziwego. Chciał dać jakieś peerelowskie panopticum, a dał zawsze nieskończenie mocniejsze od kontekstów, zwłaszcza od kontekstów politycznych, dzieło sztuki" ? zaznacza Pilch.

Są też w albumie zdjęcia niemal poetyckie, urzekające urodą i nastrojem - jak to z Mazowsza z 1989 r. na którym kobieta idąca polną drogą w tumanie mgły prowadzi krowę na postronku; kadr jak z Bułhaka albo Hartwiga.

Christopher Jan Niedenthal urodził się w 1950 r. w Londynie w rodzinie polskich emigrantów wojennych, jego ojciec był przed wojną prokuratorem w Wilnie, a w Anglii pracownikiem ministerstwa oświaty, matka zaś pracowała w Polskiej Agencji Telegraficznej, a na emigracji zajęła się prowadzeniem domu. Język polski poznał uczęszczając do szkółki sobotniej. Gdy miał 11 lat za dobrze zdany egzamin dostał pierwszy aparat fotograficzny. Ukończył trzyletnie studia fotograficzne w London College of Printing.

Jak wspomina, do Polski zaczął przyjeżdżać w latach 60. na wakacje, ale po raz pierwszy zobaczył ojczyznę rodziców z innej niż wakacyjna perspektywy w roku 1973. "Był to bardzo atrakcyjny czas. Pokochałam Polskę i ludzi. Prowadziłem bogate życie towarzyskie, urzekła mnie serdeczność i gościnność Polaków. Anglicy są mili, mają znakomite poczucie humoru, ale nikogo nie wpuszczają do domu. Tu w Polsce drzwi zawsze były dla gości otwarte. Ludzie byli serdeczni, ale żyli bardzo skromnie, kraj był smutny, szary i brzydki. Ale byliśmy młodzi. Jednak nigdy nie chciałbym, aby wróciła tamta obskurna rzeczywistość" - podkreśla Niedenthal.

Przez kilka lat pracował jako wolny strzelec, potem został zatrudniony jako korespondent "Newsweeka" w Polsce. Pierwszy materiał fotograficzny zarejestrowany wtedy przez Chrisa Niedenthala przedstawiał "nielegalne" kościoły, tworzone pomimo zakazu władz państwowych.

W 1978 był pierwszym fotoreporterem, który po wybraniu Karola Wojtyły na papieża, przyjechał do Wadowic. Dzień później wykonał zdjęcia księgi parafialnej, w której ksiądz dr Edward Zacher dokonał wpisu o powołaniu kardynała Wojtyły na Stolicę Piotrową. "Ten dzień, 16 października, na zawsze zmienił moje życie. Polska wróciła wtedy na mapę świata, przedtem Zachód właściwie się nami nie interesował, ale od wyboru Wojtyły na papieża to się zmieniło. Znalazłem się w centrum spraw ważnych i blisko wielkich postaci. Postanowiłem jako fotoreporter to dokumentować " - mówił Niedenthal.

Podczas pierwszej pielgrzymki papieża do ojczyzny, wykonał zdjęcie, które trafiło na okładkę "Newsweeka" - sfotografował na Jasnej Górze Jana Pawła II trzymającego goździki, jak również trzymającego na rękach, małą, zapłakaną dziewczynkę w czerwonej chusteczce.

Wraz z angielskim dziennikarzem, Michaelem Dobbsem, był pierwszym zagranicznym fotoreporterem wpuszczonym do Stoczni Gdańskiej podczas strajku w 1980. Wiele zachodnich magazynów korzystało z fotograficznej dokumentacji Niedenthala ze stoczni, z podpisywania porozumień, powstawania NSZZ "Solidarność", a potem z okresu stanu wojennego.

Właśnie z pierwszych dni stanu wojennego pochodzi najsłynniejsze zdjęcie Niedenthala wykonane z ukrycia. Przedstawia ono transporter opancerzony SKOT, stojący na tle wielkiej reklamy filmu "Czas Apokalipsy" Francisa Forda Coppoli, wiszącego nad wejściem do warszawskiego kina "Moskwa". Rolkę z filmem, tak jak inne diapozytywy w tym okresie, przekazał osobom wyjeżdżającym z Polski, aby dostarczono ją do redakcji "Newsweeka". Fotograf sam nie chciał wyjeżdżać z kraju, nie mając pewności, czy zostanie z powrotem wpuszczony.

W 2004, nakładem wydawnictwa BOSZ Szymanik i Wspólnicy, ukazał się album "Polska Rzeczpospolita Ludowa. Rekwizyty" zawierający 130 zdjęć Niedenthala z lat 70. i 80. W 2006 r.w wydawnictwie Edipresse Polska, ukazał się kolejny zbiór fotografii Niedenthala z okresu stanu wojennego, zatytułowany "13/12. Polska stanu wojennego". Idea powstania tego albumu zrodziła się wówczas gdy IPN przekazał fotografowi teczkę dotyczącą jego osoby sporządzaną przez funkcjonariuszy SB od 1973.

Chris Niedenthal jest laureatem nagrody World Press Photo (1986 r.) za portret sekretarza generalnego węgierskiego KC - J nosa K d ra, który trafił na okładkę "Time'a".

W 2013 r. prezydent RP Bronisław Komorowski odznaczył Niedenthala Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi we wspieraniu przemian demokratycznych w Polsce, za dawanie świadectwa prawdzie o sytuacji w Polsce w czasie stanu wojennego, za osiągnięcia w działalności dziennikarskiej.

Album "Chris Niedenthal. Wybrane fotografie 1973-1989" w wersji dwujęzycznej: polsko-angielskiej opublikowało Wydawnictwo BOSZ Szymanik i Wspólnicy.(PAP)

Kultura

Bydgoszcz w sieci UNESCO z tytułem: Miasto Kreatywne w dziedzinie muzyki

Bydgoszcz w sieci UNESCO z tytułem: Miasto Kreatywne w dziedzinie muzyki

2023-10-31, 16:58
Po raz kolejny oddadzą hołd Zbigniewowi Wodeckiemu. III Konkurs Wokalny Sobą być

Po raz kolejny oddadzą hołd Zbigniewowi Wodeckiemu. III Konkurs Wokalny „Sobą być”

2023-10-31, 14:36
Fani żegnają aktora Przyjaciół. Przyczyna śmierci Matthew Perryego nadal nieznana [wideo]

Fani żegnają aktora „Przyjaciół”. Przyczyna śmierci Matthew Perry’ego nadal nieznana [wideo]

2023-10-30, 12:53
Ile można powiedzieć za pomocą czerni i bieli Okazuje się, że dużo. Wystawa w bydgoskim KPCK

Ile można powiedzieć za pomocą czerni i bieli? Okazuje się, że dużo. Wystawa w bydgoskim KPCK

2023-10-29, 11:59
Danilo Brakoevi z Serbii laureatem Nagrody Dramaturgicznej Miasta Bydgoszczy Aurora

Danilo Brakočevič z Serbii laureatem Nagrody Dramaturgicznej Miasta Bydgoszczy „Aurora"

2023-10-29, 09:23
Bydgoska Droga Św. Jakuba uroczyście otwarta. Szlak pokaże, że trzeba łączyć, nie dzielić [zdjęcia]

Bydgoska Droga Św. Jakuba uroczyście otwarta. „Szlak pokaże, że trzeba łączyć, nie dzielić” [zdjęcia]

2023-10-28, 17:31
Powrót do ery średniowiecza i stukotu mieczy W Toruniu trwa XIV edycja Medievalii

Powrót do ery średniowiecza i stukotu mieczy? W Toruniu trwa XIV edycja Medievalii

2023-10-28, 15:50
Wojna na Ukrainie okiem kamery Pokaz filmów ukraińskich w toruńskim Kinie Centrum

Wojna na Ukrainie okiem kamery? Pokaz filmów ukraińskich w toruńskim Kinie Centrum

2023-10-28, 12:11
Do ziołolecznictwa trzeba wrócić z głową. Specjaliści spotkali się w Aptece pod Łabędziem

„Do ziołolecznictwa trzeba wrócić z głową”. Specjaliści spotkali się w Aptece pod Łabędziem

2023-10-27, 20:07
W hołdzie tym, którzy odeszli. Koncert Pamiętajmy w Filharmonii Pomorskiej

W hołdzie tym, którzy odeszli. Koncert „Pamiętajmy” w Filharmonii Pomorskiej

2023-10-27, 17:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę