Grudziądz bierze się za odkurzanie miejskiej gwary. Można zgłaszać słówka!
Grudziądzanie chcą poznać lub może odkurzyć swój dawny język. W mieście rusza projekt pod tytułem „Jo, Jo, Toć Jo - grudziądzkie zmagania językowe". To pomysł miejskiej biblioteki.
Celem projektu jest zapoznanie młodego pokolenia z unikatowym grudziądzkim słownictwem i nazewnictwem, którym na co dzień posługują się mieszkańcy, a które wypierane jest współczesnymi neologizmami.
W ramach zadania odbędą się wykłady o specyfice grudziądzkiego dialektu, warsztaty dla dzieci i seniorów oraz gra terenowa sprawdzająca znajomość lokalnych nazw i powiedzeń. Zwieńczeniem projektu będzie wydanie słowniczka dialektu grudziądzkiego, którego bazą staną się słowa i zwroty zbierane od mieszkańców w ciągu jego trwania.
W związku z powyższym biblioteka w Grudziądzu ma do mieszkańców prośbę, by przesyłali na adres: bibl.czasop@grudziadz.pl wszelkie słowa, zwroty czy nazwy własne, które pamiętają z dzieciństwa, rodzinnego domu lub których używają na co dzień, a które są charakterystyczne dla tego miasta. Wskazane przez mieszkańców słowa posłużą do stworzenia słowniczka. Propozycje można również zgłaszać osobiście bibliotekarzom.
Nasz reporter sprawdził, czy na ulicach miasta lokalna gwara jest wciąż żywa. Więcej w relacji Marcina Dolińskiego.