Młodzi śpiewali piosenki Andrzeja Zauchy. Bydgoski Festiwal Serca Bicie ma już 15 lat
Maria Stasiak - tegoroczna maturzystka, wygrała 15. konkurs festiwalu „Serca Bicie" pamięci Andrzeja Zauchy. W sobotę, podczas wieczornej gali, w pierwszej części zaprezentowało się ośmioro wokalistów walczących o złotą, srebrną i brązową nagrodę. W drugiej części wystąpiły gwiazdy. M.in. Ania Karwan, Kasia Moś, Kuba Badach i Janusz Szrom.
- To nasz 15. jubileusz: już, albo dopiero piętnasty, sam nie wiem, jak to nazwać, ale faktycznie, ten czas bardzo szybko biegnie. Pamiętam jak Daria Zawiałow wygrywała 8. edycję, a tu już mamy piętnastą, siedem lat minęło - mówi Krzysztof Wolszyński, organizator wydarzenia.
- Bardzo się cieszymy, że możemy organizować Festiwal imienia Andrzeja Zauchy. Tak, jak wielu dziennikarzy muzycznych, czy ekspertów mówi: daliśmy drugie życie Andrzejowi organizując ten festiwal. Przez to częściej w mediach słyszymy utwory Andrzeja Zauchy. Młodzi wokaliści, którzy przygotowują się do naszego festiwalu, przychodzą przez te utwory Andrzeja, wyszukują takie, których nie graliśmy nigdy na festiwalu (...).
Minęło 15 lat, trudno, żeby na jubileuszowej edycji nie było Kuby Badacha albo pani Marii Szabłowski, która była matką chrzestną tego wydarzenia, z którą ten pierwszy festiwal omawiałem, układałem i projektowałem tak, żeby widzowie byli zadowoleni. Pierwszy festiwal był transmitowany przez pierwszy program TVP, przez Radio PiK, to było coś wspaniałego, ale wszyscy myśleli, że na tym się skończy, a my jesteśmy już 15 lat. Bardzo się z tego cieszymy. Wiele osób na to pracuje. Nie ma lepszego festiwalu na Kujawach i Pomorzu (...).
Więcej w relacji Magdy Jasińskiej.