Kobiety łączą się wokół tańca. Film „Houria” wchodzi na ekrany kin [zwiastun]
Od piątku (2 czerwca) w kinach oglądać można film „Houria”, w reżyserii wielokrotnie nagradzanej Mounii Meddour. To pochwała kobiecości, przyjaźni, wolności i uzdrawiającej mocy tańca.
Houria (Lyna Khoudri) jest utalentowaną tancerką, która pragnie zrobić światową karierę w balecie. Całe swoje życie podporządkowuje temu marzeniu. Aby związać koniec z końcem, w dzień pracuje jako sprzątaczka, a w nocy obstawia nielegalne walki. Po jednej z nich, w której wygrywa duże pieniądze, zostaje brutalnie napadnięta przez rywala.
Kiedy odzyskuje przytomność w szpitalu, jej dotychczasowy świat rozsypuje się na kawałki. Przestaje mówić i na pewno już nigdy nie będzie tańczyć. Jednak Houria nie zamierza się poddać i rozpoczyna rehabilitację. Tu poznaje kobiety podobnie jak ona poranione przez życie. Wkrótce dzięki nim odzyska pasję i sens życia.
- Houria jest symbolem wszystkich kobiet pozbawionych głosu – mówi reżyserka Mounia Meddour – Ciało będzie „naprawiać się” poprzez taniec, by odnaleźć pewną wolność i piękno. W „Hourii” kobiety łączą się wokół tańca. Razem poprawiają swoje warunki życia, stają się silniejsze i bardziej odporne. Tańczymy, ponieważ musimy komunikować się z naszymi ciałami i z innymi, a tym samym stworzyć więź. Kobiety mają również pragnienie tworzenia i potrzebę przemiany. Sztuka w ogóle może pomóc nam przetrwać i uzyskać pewną wolność, zwłaszcza w społeczeństwach patriarchalnych. Sztuka kolektywna może być źródłem emancypacji i wywierać silny wpływ
na społeczeństwo.