To dźwiękowy portret marokańskich ulic. Nowy album Rafała Kołackiego
W świat egzotyki i awangardy zabierze słuchaczy Rafał Kołacki, toruński muzyk, autor instalacji dźwiękowych, etnograf i podróżnik. Artysta w środę (22 marca) w Dworze Artusa zaprezentuje swój najnowszy album „Mektoub. 1001 nocy Paula Bowlesa”. To efekt jego podróży śladami przeszłości.
Aby zrealizować projekt, wyjechał do Tangeru w Maroku. Dlaczego właśnie tam?
– Mieszkał tam Paul Bowles, pisarz, kompozytor, troszeczkę filozof, podróżnik, który był bezpośrednią inspiracją dla mnie do nagrania tej płyty – tłumaczy Kołacki. – Wybrał dla siebie właśnie Maroko, i, co jest szczególnie mi bliskie, w pewnym momencie objechał prawie całe Maroko i robił tam nagrania terenowe muzyki marokańskiej. Inspirując się jego osobą, ale też troszeczkę kulturą marokańską, która jest mi bliska, wyruszyłem nagrywać Tanger jego śladami – opowiada.
Poza dźwiękami Maroka, na płycie znalazły się także fragmenty pism Bowlesa dotyczące kultury marokańskiej i jego subiektywnych wrażeń na temat miejsca, w którym mieszkał.
Muzyczne spotkanie i promocja płyty „Mektoub” (po polsku: „Przeznaczenie”) w środę (22 marca) o godzinie 19:00 w Dworze Artusa w Toruniu.