Zagrabione w czasie wojny obrazy wróciły do domu! Dyptyk Boutsa już w Gołuchowie

2023-03-17, 17:11  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński (C) podczas uroczystości przekazania odzyskanej straty wojennej – dyptyku „Ecce Homo” i „Mater Dolorosa” z warsztatu Dierica Boutsa do zbiorów Zamku w Gołuchowie/fot. Tomasz Wojtasik, PAP

Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński (C) podczas uroczystości przekazania odzyskanej straty wojennej – dyptyku „Ecce Homo” i „Mater Dolorosa” z warsztatu Dierica Boutsa do zbiorów Zamku w Gołuchowie/fot. Tomasz Wojtasik, PAP

Uroczyste przekazenie dyptyku z warsztatu Dierica Boutsa muzeum w Gołuchowie/fot. fot. Tomasz Wojtasik, PAP

Uroczyste przekazenie dyptyku z warsztatu Dierica Boutsa muzeum w Gołuchowie/fot. fot. Tomasz Wojtasik, PAP

Uroczyste przekazenie dyptyku z warsztatu Dierica Boutsa muzeum w Gołuchowie/fot. fot. Tomasz Wojtasik, PAP

Uroczyste przekazenie dyptyku z warsztatu Dierica Boutsa muzeum w Gołuchowie/fot. fot. Tomasz Wojtasik, PAP

Przedstawiciele władz Polski i Hiszpanii uczestniczyli w piątek w Muzeum Zamek w Gołuchowie (wielkopolskie) w przekazaniu dzieł „Mater Dolorosa” i „Ecce Homo” z przełomu XV i XVI wieku. Minister kultury Piotr Gliński podkreślił, że utracone w czasie II wojny światowej dzieła „wracają do domu”.

Obrazy z warsztatu XV-wiecznego holenderskiego malarza Dierica Boutsa zostały zarekwirowane przez Niemców w czasie II wojny światowej, a następnie trafiły do Hiszpanii. Po latach zostały odnalezione przez polski rząd w Muzeum w Pontevedrze, gdzie stanowiły część stałej kolekcji.

Polski resort kultury złożył formalny wniosek restytucyjny do władz Hiszpanii, rozpoczęły się procedury administracyjne, których zwieńczeniem była piątkowa uroczystość; oba obrazy powróciły do miejsca pochodzenia.

– Dzisiaj jesteśmy niezmiernie usatysfakcjonowani i szczęśliwi, że możemy być świadkami zakończenia jednego z ważniejszych procesów restytucyjnych w ostatnim czasie. Do swojego domu wracają dwa wspaniałe obrazy: „Ecce Homo” i „Mater Dolorosa”. Zostaną powieszone w miejscu, z którego zostały zabrane – powiedział.

Muzeum w Pontevedrze dostało dyptyk od kolekcjonera
Latem 1939 roku księżna Maria Ludwika z Krasińskich Czartoryska w obawie przed wybuchem wojny podjęła decyzję o wywiezieniu z Gołuchowa części najcenniejszych zabytków. Fragment kolekcji, w tym obrazy, trafił do Warszawy. Zabytki zostały zarekwirowane przez Niemców. Wraz z końcem powstania warszawskiego pozostałości zagrabionych przez Niemców zabytków wywieziono na teren Austrii. Po wojnie obrazy zostały wpisane na listę strat wojennych. Po wielu latach okazało się, że stanowią część kolekcji hiszpańskiego kolekcjonera, który przekazał swoje zbiory do Museo de Pontevedra.

Piotr Gliński podkreślił, że proces restytucji dzieł sztuki „przebiegał w sposób wzorcowy”. Podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do jego sfinalizowania. – Już jesteście w domu – tak mogę powiedzieć do tych dwóch dzieł sztuki, które nie powinny nigdy opuścić Polski, a teraz wracają. Hiszpania bardzo poważnie traktuje międzynarodowy porządek prawny. Dotyczy to także zwrotu skradzionych dzieł sztuki – powiedział podczas uroczystości ambasador Hiszpanii Ramiro Fernández Bachiller.

– W trakcie II wojny światowej Polska straciła około 600 tysięcy dzieł sztuki – w tym niezwykle cennych dzieł. Niektóre z nich jeszcze nie zostały jeszcze znalezione, niektóre nie zostaną znalezione zapewne nigdy – ale nie oznacza to, że nie należy szukać aż do końca, do ostatniego obrazu, ostatniej ceramiki i rzeźby. Trzeba walczyć o to, by je odzyskać i dbać, by wróciły na swoje miejsce – dodał. – Dzisiaj sprawiedliwie zostało potraktowane dziedzictwo Polski. Dla Hiszpanii to jest zaszczyt móc uczestniczyć w tym procesie. Od tej pory Hiszpanie mają jeszcze jeden powód, by przyjeżdżać do Gołuchowa, mogą podziwiać ten wspólny fragment naszej historii – powiedział ambasador.

Dyrektor generalny ds. dziedzictwa kulturowego i sztuk pięknych hiszpańskiego Ministerstwa Kultury i Sportu Isaac Sastre de Diego zaznaczył, że „Mater Dolorosa” i „Ecce Homo” były dziełami nabytymi od kolekcjonera w dobrej wierze. – Hiszpania jest jednak związana przepisami międzynarodowymi, musimy postąpić tak, jak nakazuje sprawiedliwość. Przyszłość budujemy nie tylko patrząc do przodu, ale także odnosząc się do ran z przeszłości i naprawiając je. To jest niezwykle duża rana w sercu Europy, obecna jeszcze po 80 latach. Od tej pory ten zamek to już nie tylko muzeum, będzie on też miejscem pamięci Europy. Chciałbym myśleć, że teraz dzięki temu wszystkiemu Hiszpanię i Polskę łączy więcej – powiedział.

600 dzieł sztuki odzyskanych w siedem lat
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński przypomniał, że po rozpoczęciu II wojny światowej Polska utraciła ponad pół miliona dzieł sztuki. Ministerialna baza danych strat wojennych obejmuje 66 tys. rekordów.
– W ciągu ostatnich siedmiu lat odzyskaliśmy ponad 600 dzieł sztuki na całym świecie. Prowadzimy obecnie 135 procesów restytucyjnych w 15 krajach. W związku z olbrzymią skalą strat, obejmujących np. 70 proc. wszystkich polskich bibliotek, każde odzyskane dzieło sztuki jest dla nas ważne – podkreślił.

Ambasada Hiszpanii w Warszawie poinformowała w piątek, że pierwszy udokumentowany ślad odzyskanego dyptyku w Hiszpanii to zakup obrazów w 1981 r. przez kolekcjonera José Fernándeza Lópeza, który zdeponował je, wraz z innymi dziełami, w Muzeum w Pontevedrze. W 1994 roku dyptyk stał się częścią stałej kolekcji muzeum, jego pochodzenie było nieznane.

– W 2020 r., po publikacji w Internecie zdjęć dyptyku, na których po raz pierwszy pojawił się w ramach, rząd polski zidentyfikował oba obrazy jako dzieła zrabowane przez nazistów i wywiezione z Polski w czasie II wojny światowej. Kilka miesięcy później, po przedstawieniu informacji potwierdzających ich prawdziwe pochodzenie, złożył formalny wniosek restytucyjny do hiszpańskiego Ministerstwa Kultury i Sportu – podano. Rada Prowincji Pontevedra, właściciel dzieł, wyraziła zgodę na ich zwrot rządowi polskiemu oraz na oficjalne usunięcie obu obrazów ze zbiorów muzeum.

„Straty wojenne Polski w dziedzinie kultury poniesione w czasie II wojny światowej wciąż liczone są w setkach tysięcy zrabowanych lub zniszczonych obiektów. Te, które udało się uratować, są rozproszone po całym świecie, a zadanie ich odzyskania to żmudna, często wieloletnia praca, którą polskie władze realizują od lat. Dlatego tak cieszy dzisiejsza uroczystość będąca owocem udanej współpracy między dwoma zaprzyjaźnionymi krajami” – podkreśliła hiszpańska ambasada.

Zwrócony dyptyk wykonano w warsztacie holenderskiego malarza Dierica Boutsa. Składa się z dwóch obrazów olejnych na desce, przedstawiających Matkę Boską Boleściwą i Chrystusa w koronie cierniowej.

Ramy mają łacińskie inskrypcje, które bezpośrednio zwracają się do widza: „Czy jest człowiek, który nie płakałby nad Jezusem Chrystusem, gdyby zobaczył go w takim stanie cierpienia?” na obrazie przedstawiającym Jezusa i „Któż nie mógłby być zasmucony kontemplacją Matki Chrystusa Bolejącej ze swoim Synem?” w drugim obrazie.

Kultura

Cate Blanchett w Toruniu: Praca nad Manifesto to najszczęśliwsze dni mojego życia

Cate Blanchett w Toruniu: Praca nad „Manifesto" to najszczęśliwsze dni mojego życia

2024-11-18, 14:00
Po konkursie mówców w Golubiu-Dobrzyniu. W czasach komórek oni pięknie opowiadają

Po konkursie mówców w Golubiu-Dobrzyniu. „W czasach komórek oni pięknie opowiadają"

2024-11-17, 21:00
Czwórka współczesnych polskich artystów na wystawie w bwa. Kluczem jest Dobrowolność

Czwórka współczesnych polskich artystów na wystawie w bwa. Kluczem jest „Dobrowolność”

2024-11-17, 17:35
Wielki sukces Orfeusza i Eurydyki Po premierze opery Glucka w Operze Nova

Wielki sukces „Orfeusza i Eurydyki"! Po premierze opery Glucka w Operze Nova

2024-11-17, 11:20
W Toruniu rozpoczęło się święto zdjęć filmowych. EnergaCamerimage potrwa osiem dni

W Toruniu rozpoczęło się święto zdjęć filmowych. EnergaCamerimage potrwa osiem dni

2024-11-16, 21:48
Wędrówka po podświadomości w Operze Nova. W sobotę premiera Orfeusza i Eurydyki

Wędrówka po podświadomości w Operze Nova. W sobotę premiera „Orfeusza i Eurydyki”

2024-11-15, 09:51
Na scenie widać było radość Niepełnosprawni twórcy z laurami w Bydgoszczy [zdjęcia]

Na scenie widać było radość! Niepełnosprawni twórcy z laurami w Bydgoszczy [zdjęcia]

2024-11-15, 06:45
Jak brzmią zorze polarne i pulsary Koncert Voices of the Cosmos w Grudziądzu

Jak brzmią zorze polarne i pulsary? Koncert „Voices of the Cosmos” w Grudziądzu

2024-11-14, 06:51
Polsko-brytyjski muzyk tym razem solo. John Porter wystąpi w toruńskim klubie

Polsko-brytyjski muzyk tym razem solo. John Porter wystąpi w toruńskim klubie

2024-11-13, 18:55
Koncert Wolna Polska pełen niespodzianek Ziemia Bydgoska zachwyca i wzrusza [zdjęcia, wideo]

Koncert „Wolna Polska” pełen niespodzianek! Ziemia Bydgoska zachwyca i wzrusza [zdjęcia, wideo]

2024-11-11, 10:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę