Bohaterki podziemia komunistycznego. „Damy Wyklęte”: wystawa w ZK Inowrocław
Te kobiety, działaczki podziemia antykomunistycznego, więzione były w zakładach karnych na Kujawach i Pomorzu. Uczniowie Liceum Sztuk Plastycznych z Włocławka namalowali ich portrety, a IPN przygotował wystawę pod tytułem „Damy Wyklęte”. Wernisaż odbędzie się 2 marca w Zakładzie Karnym w Inowrocławiu, gdzie karę 15 lat więzienia – zamienioną z kary śmierci – odsiadywała żołnierka AK Janina Wasiłojć-Smoleńska.
– Wystawę wkrótce udostępnimy szerszej publiczności – zapowiada naczelnik bydgoskiego oddziału IPN Edyta Cisewska.
– Uczniowie Liceum Plastycznego we Włocławku namalowali na płótnie portrety dziewięciu kobiet – mówi Edyta Cisewska. – Znamy wiele nazwisk żołnierzy, tragicznych bohaterów podziemia niepodległościowego, natomiast oprócz Inki mało wiemy o kobietach. Stąd też chcieliśmy przypomnieć ich rolę, bo one, mimo że często nie walczyły z bronią w ręku, to jednak pełniły ważne rolę w strukturach zarówno Polskiego Państwa Podziemnego, a potem podziemia antykomunistycznego. Portrety przedstawiają łączniczki Armii Krajowej, sanitariuszki, wywiadowczynie między innymi Stanisławem Rachwał, Janinę Smoleńską i innych kobiet, które również były ofiarami represji komunistycznych. Wszystkie te kobiety były więźniarkami okresu stalinowskiego. Odbywały wyroki w ciężkich więzieniach w Fordonie i w takim najtrudniejszym, w Inowrocławiu.
Janina Wasiłojć-Smoleńska była w szeregach słynnej 5. Wileńskiej Brygady AK. Jako sanitariuszka służyła w szwadronie Leona Smoleńskiego ps. „Zeus”, działającego głównie na Warmii i w Borach Tucholskich. W 1947 Wojskowy Sąd Rejonowy w Bydgoszczy skazał ją na dwukrotną karę śmierci za działalność w podziemiu niepodległościowym, zamienioną na mocy ustawy amnestyjnej na 15 lat więzienia. Wyrok do wiosny 1956 r. odbywała w więzieniach w Fordonie i Inowrocławiu.
Po odzyskaniu wolności ukończyła studia polonistyczne w Opolu i przez wiele lat pracowała w szczecińskich szkołach i na uniwersytecie.