Arriva znika, na tory w regionie wjeżdża Polregio. Będzie więcej połączeń
Na przewozy kolejowe będzie w przyszłym roku o połowę więcej pieniędzy niż obecnie. Wojewódzcy radni zgodzili się, by przeznaczyć na ten cel 135 mln zł. Połączenia obsługiwać będzie firma Polregio.
- Będzie więcej pieniędzy, więc połączeń też będzie więcej. Zwiększamy o 30 proc. liczbę pociągo-kilometrów - mówi marszałek województwa Piotr Całbecki. Wszystkie połączenia będzie obsługiwać Polregio, bo ta spółka w negocjacjach zaproponowała najkorzystniejszą ofertę na linie zarówno spalinowe, jak i elektryczne. - Z tym, że z racji na mały tabor – problemy z taborem spalinowym są w całej Polsce – niestety nie jesteśmy w stanie uruchomić wszystkich połączeń od 12 grudnia - informuje Aneta Jędrzejewska, członek zarządu województwa. - Część linii będzie uruchomiona od 1 kwietnia - to linia nr 27 Toruń-Sierpc i nr 209 Chełmża-Bydgoszcz – w tej chwili będą tam jeździły autobusy zastępcze.
Do 1 kwietnia Polregio ma zwiększyć swój tabor. Będzie przewoźnikiem w naszym regionie do 10 grudnia 2022. - Firma zadeklarowała gotowość przejęcia 130 pracowników Arrivy – informuje Beata Krzemińska, rzeczniczka marszałka. - Oferta przedstawiona przez Arrivę, która wozi obecnie podróżnych na liniach niezelektryfikowanych w naszym województwie, znacznie przekracza środki, które samorząd województwa przeznacza na realizację tego zadania. Niestety, negocjujący w imieniu tej spółki menedżerowie nie byli skłonni do jakichkolwiek negocjacji kosztowych - dodaje.
W połowie grudnia okaże się, co dalej z wieloletnim przetargiem na połączenia kolejowe - do tego czasu bowiem zapadną decyzje Krajowej Izby Odwoławczej z Torunia.