Odwołanie prezesa, protest załogi. Konflikt w WZL nr 2 w Bydgoszczy
Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy szukają nowego prezesa. Dotychczasowy - Leszek Walczak - został w poniedziałek odwołany przez Radę Nadzorczą. Załoga protestuje, a władze firmy sprawy nie komentują.
Rzeczniczka firmy Magdalena Gołembiewska nie komentuje sprawy. Również przedstawiciele kierownictwa WZL 2 w Bydgoszczy milczą na temat poniedziałkowej decyzji Rady Nadzorczej. Na stronie firmy pojawiło się natomiast ogłoszenie o konkursie na stanowisko prezesa.
Odwołaniem dotychczasowego szefa są zaskoczeni związkowcy. - Ani związki zawodowe, ani najważniejsi przedstawiciele załogi w Radzie Nadzorczej nie zostali poinformowani po pierwsze o tym, że odwołanie będzie dotyczyło prezesa zarządu, a po drugie - o jego powodach – mówi Maciej Ostrowski, przewodniczący organizacji zakładowej związku zawodowego przemysłu elektromaszynowego WZL2.
Załoga stanęła w obronie Leszka Walczaka. Działające w firmie cztery związki zawodowe mają się we wtorek spotkać, aby omówić sytuację. - Musimy się zastanowić, jakie podejmiemy dalsze działania, ponieważ sposób, w jaki został odwołany prezes Walczak – z totalnym zlekceważeniem przedstawicieli załogi w Radzie Nadzorczej - jest niedopuszczalny – mówi Maciej Ostrowski. - W procesie konsolidacji jednym z ważniejszych punktów dla załogi było podpisanie porozumienia o podpisaniu układu zbiorowego pracy. Jesteśmy w trakcie negocjacji, a prezes Walczak był z ramienia zarządu negocjatorem tego układu. Jego zmiana budzi nasze obawy co do tego, jak dalszy proces negocjacyjny będzie przebiegał – tłumaczy.