Ardanowski: będziemy walczyć o wyrównanie dopłat bezpośrednich dla rolników

2018-11-20, 08:00  Polska Agencja Prasowa/Łukasz Osiński
Minister rolnictwa i rozwoju wsi, Jan Krzysztof Ardanowski. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Minister rolnictwa i rozwoju wsi, Jan Krzysztof Ardanowski. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Nie ma żadnych powodów, żeby polscy rolnicy otrzymywali niższe dopłaty bezpośrednie, niż ich koledzy z Europy Zachodniej. Będziemy twardo walczyć o ich wyrównanie - powiedział dziennikarzom w Brukseli minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

W Brukseli w poniedziałek odbyło się spotkanie unijnych ministrów ds. rolnictwa, którzy rozmawiali m.in. na temat przyszłości wspólnej polityki rolnej (WPR) po 2020 roku. Komisja Europejska prezentując w maju br. założenia przyszłego budżetu zaproponowała ciecia środków na rolnictwo.

Minister powiedział, że wciąż otwarte pozostaje pytanie, jaki będzie kształt wspólnej polityki rolnej w przyszłym budżecie na lata 2021-2027.

„Słyszymy w Brukseli wielokrotnie, że cele stawiane przed przyszłą wspólną polityką rolną są celami ambitnymi. To jest odmieniane przez przypadki. Rozumiemy, że rolnictwo to nie tylko produkcja żywności, to też troska o bioróżnorodność, o klimat. (...) Jednak jak to wszystko realizować, jeśli budżet na rolnictwo będzie okrojony” – wskazał Ardanowski. Dodał, że ministrowie rolnictwa UE uważają, iż jest to niemożliwe do pogodzenia przy ograniczonych środkach.

Jak dodał, budżet WPR na lata 2021-2027 powinien być przynajmniej nie mniejszy niż ten, który jest na lata 2014-2020. „Dopiero wtedy można myśleć o realizowaniu tych ambitnych celów, które stoją przed rolnictwem i obszarami wiejskimi Unii Europejskiej” – wskazał.

Ardanowski zaznaczył, że Polska będzie zabiegać o to, żeby płatności bezpośrednie dla polskich rolników były identyczne jak w przypadku rolników na zachodzie Europy. Jak mówił, kiedyś uzasadniono te niższe dopłaty w Polsce niższymi kosztami produkcji, a obecnie te koszty wcale nie są niższe.

„W tej chwili nie ma w Polsce niższych kosztów produkcji. Środki ochrony roślin, paliwo, inne środki związane z produkcją rolniczą są w cenach europejskich. (...) Jedyną przewagą była niższa cena siły roboczej, która też się wyrównuje. Twardo będziemy walczyć o wyrównanie dopłat bezpośrednich. Nie ma żadnych powodów – i to jest stanowisko premiera Mateusza Morawieckiego i całego rządu - żeby polscy rolnicy mieli niższe dopłaty, niż ich koledzy z Europy Zachodniej” – powiedział.

Poinformował też, że dyskusja na poniedziałkowej Radzie UE ds. rolnictwa dotyczyła pomocy de minimis dla rolnictwa. Minister tłumaczył, że pula środków w ramach tej pomocy dla rolników w Polsce wyczerpała się 7 listopada, m.in. ze względu na problem suszy. Jak mówił, mechanizm tej pomocy należy skorygować.

"Ta pomoc obejmuje 1 proc. wartości produkcji rolnej. (...) Następne środki będzie można uruchomić dopiero po nowym roku. Zgłosiłem to panu komisarzowi (ds. rolnictwa Philowi Hoganowi - PAP), inne kraje zresztą również ten wątek podniosły. Chodzi o to, aby podjąć wreszcie decyzję o zwiększeniu puli środków de minimis. Postulujemy, aby to było 2 proc. produkcji rolnej. Jakiś kompromis będzie tu potrzebny" - powiedział Ardanowski dziennikarzom. Dodał, że ze słów komisarza wynika, iż decyzja w tej sprawie zapadnie w grudniu.

Na spotkaniu, jak relacjonował, doszło do wymiany poglądów na temat sytuacji na poszczególnych rynkach rolnych. "Wskazywano, że znaczna część tych rynków jest bardzo niestabilna. To jest problem rynku cukru. Dla Polski ważny, bo jesteśmy liczącym się producentem cukru buraczanego w Europie" - wskazał. Ministrowie podnosili również - jak tłumaczył - problem gwałtownego spadku cen jabłek i gruszek. Te kwestia - jak mówił - dotyka nie tylko kraje Europy Środkowej, ale również np. Belgię.

Dodał, że dla Polski problemem jest też import zbóż, głównie gryki i kukurydzy, z Ukrainy. Import jest realizowany w ramach unijnych bezcłowych kontyngentów. Zboża te trafiają do Polski ze względu na położenie naszego kraju. "Podniosłem, że proszę bardzo, wspierajmy Ukrainę. Polska jest jednym z głównych orędowników prozachodniej opcji na Ukrainie, ale jednak to zboże z Ukrainy powinno być w bardziej rozsądny sposób przekazywane do wielu innych krajów, a nie tylko do Polski" - oświadczył.

Dyskusja na poniedziałkowym spotkaniu dotyczyła też afrykańskiego pomoru świń (ASF). "W Polsce szczęśliwie ten problem zaczyna być ograniczany. Zgłosiliśmy do KE informacje o 60 gminach, gdzie choroba ustała i można zacząć przywracać produkcję trzody chlewnej. (...) Jednak problem w wielu krajach ciągle istnieje" - wskazał.

Minister dodał, że w tym kontekście istotna jest kwestia "wymuszania regionalizacji" w rozmowach z krajami trzecimi, które są odbiorcami wieprzowiny, tak żeby nie cały kraj był obejmowany embargiem, co jest sprzeczne z prawem UE. Chodzi o to, aby móc eksportować z terenów, których choroba nie dotknęła.

Ardanowski powiedział również, że dyskusja dotyczyła mechanizmu interwencji na rynkach rolnych. Jego zdaniem w tym zakresie potrzebna jest reforma. "Mechanizm powinien działać z mocy prawa, a nie poprzez składanie wniosków, kolejne dyskusje na kolejnych spotkaniach ministrów w kolejnych miesiącach. Często gospodarstwa bankrutują, a pomocy kryzysowej nie ma, chociaż są na to przeznaczone środki. Ten mechanizm powinien być automatyczny" - zaznaczył.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

Biznes

We wtorek PKP Intercity podpisze umowę na montaż wi-fi w Pendolino

2018-08-24, 19:07

Rafalska: wyzwaniem kolejnych miesięcy są niedobory pracowników na rynku pracy

2018-08-24, 18:21
Co z odszkodowaniami dla rolników za wymarznięcie upraw

Co z odszkodowaniami dla rolników za wymarznięcie upraw?

2018-08-24, 17:18

W sierpniu Komisja Europejska przekazała do Polski prawie 246 mln euro

2018-08-22, 15:06
Sasin: ostateczny kształt podwyżek dla budżetówki będzie znany w ciągu 30 dni

Sasin: ostateczny kształt podwyżek dla budżetówki będzie znany w ciągu 30 dni

2018-08-21, 19:09

By ułatwić działalność małych i średnich firm w regionie

2018-08-21, 12:13

Pracodawcy powinni udzielić pracownikom zaległych urlopów do 30 września

2018-08-21, 08:44

Ardanowski: firmy ubezpieczeniowe nie chcą ubezpieczać upraw

2018-08-20, 21:19
MRPiPS: do 10 sierpnia wypłacono 848 tys. świadczeń z programu Dobry start

MRPiPS: do 10 sierpnia wypłacono 848 tys. świadczeń z programu "Dobry start"

2018-08-20, 09:21

Ardanowski: to, co było przez lata niszczone w rolnictwie, chcemy naprawić do przyszłego roku

2018-08-19, 15:47
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę