Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów o wzroście cen masła
Bydgoski UOKiK prowadził postępowanie ws. znacznego wzrostu cen masła. Kontrola pokazała, że nacisków na dostawców nie było ale jedna z sieci zawyżała ceny tego produktu.
Sieci handlowe nie naciskały na producentów, aby obniżali ceny masła, by potem w sklepach sprzedawać je drożej - wynika z analizy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
UOKiK stwierdził, że masło w Polsce podrożało głównie dlatego, że był na nie duży popyt na rynkach zagranicznych. Jednocześnie produkcję ograniczyli najwięksi producenci (z Nowej Zelandii czy Australii).
Na zlecenie UOKiK, Inspekcja Handlowa sprawdziła też jakość masła. Badania wykazały, że jest dobrej jakości.
W 2018 roku możliwy jest spadek cen masła, bo według prognoz Komisji Europejskiej dostawy mleka mają się zwiększyć. Ma także wzrosnąć produkcja mleka w Nowej Zelandii.