Współpraca z Bułgarią przy remontach MiGów zgodna z przepisami

2015-09-30, 15:02  Polska Agencja Prasowa

Planowana polsko-bułgarska współpraca przy remontach myśliwców MiG-29 jest zgodna z przepisami, w tym z umową z producentem samolotów – zapewnił w środę wiceminister obrony Czesław Mroczek.

„To, co słyszymy z Bułgarii, jest grą bułgarskich firm; jedni są zainteresowani współpracą z nami, inni z Rosjanami, odbieram to jako normalne biznesowe tarcia” – powiedział Mroczek dziennikarzom, odnosząc się do formułowanych w Bułgarii wątpliwości i zapowiedzi rosyjskiego producenta, że w razie zawarcia polsko-bułgarskiej umowy wstrzyma wsparcie eksploatacyjne.

„Bułgaria eksploatuje MiGi-29 na podobnych warunkach jak Polska - ma podpisaną umowę z firmą rosyjską w zakresie zgody na utrzymywanie w sprawności tych samolotów. My mamy zgodę na eksploatację tych samolotów na czterdzieści lat, wykonujemy remonty tych samolotów we własnym zakresie. Podobnie Bułgaria” – powiedział Mroczek dziennikarzom.

Płk Marek Jabłonka z Departamentu Polityki Zbrojeniowej MON podkreślił, że podstawą obsługi samolotów przez polskie zakłady jest polsko-rosyjskie porozumienie z 2002 r. Dodał, że od pięciu lat Polska eksploatuje ten typ samolotu serwisując go i remontując samodzielnie, na podstawie dokumentacji zatwierdzonej przez producenta, i nie stwarza to problemów.

Mroczek podkreślił, że w polsko-rosyjskiej umowie nie ma żadnego zakazu współpracy z państwami trzecimi, więc zarzut producenta maszyny, korporacji RSK MiG, jest nieuprawniony.

„Współpraca Polski i Bułgarii przy utrzymaniu tych samolotów w sprawności jest zgodna z przepisami. Jeżeli chodzi o części zamienne, to my nie pozyskiwaliśmy w ostatnim okresie części zamiennych od Rosjan. Jesteśmy samowystarczalni. Oczywiście pewnym problemem są silniki, ale akurat Bułgaria ma dość dużo niesprawnych silników, a my mamy zdolność do usprawniania silników lotniczych, więc sytuacja dzięki współpracy polsko-bułgarskiej się poprawi” – ocenił wiceszef MON.

W sierpniu w Sofii ministrowie obrony Polski i Bułgarii, Tomasz Siemoniak i Nikołaj Nenczew, podpisali list intencyjny, który otwiera drogę do zawarcia umowy w sprawie remontów bułgarskich myśliwców MiG-29 w polskich zakładach. Według Nenczewa obecnie trwają negocjacje na temat podpisania umowy.

Według bułgarskiego ministra cena proponowana za remont jednego silnika MiGa-29 to 600 tys. euro, cena podana przez Rosjan to 1,05 euro; za polską propozycją ma też przemawiać krótszy termin wykonania prac. Nenczew wskazywał też na ryzyko związane z europejskimi sankcjami wobec Rosji.

Pod koniec ubiegłego tygodnia bułgarskie media informowały o liście rosyjskiego koncernu RSK MiG do szefa bułgarskiej parlamentarnej komisji obrony generała rezerwy Micho Michowa. Rosyjska korporacja pisze w nim, że nie udzielała Polsce licencji ani nie udostępniała aktualnej dokumentacji technicznej na wykonanie prac remontowych przy tych samolotach. Oznaczałoby to, że w przypadku przeprowadzenia przez Polskę remontu bułgarskich MiG-ów RSK MiG „wstrzyma swoje dalsze zobowiązania wynikające z umów o serwisowaniu i eksploatacji samolotów".

Michow uznał planowany remont bułgarskich myśliwców w Polsce za zagrożenie dla bułgarskiego lotnictwa i zapowiedział zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia parlamentarnej komisji obrony. Według Nenczewa remontom w Polsce Bułgaria poddałaby 7-10 z 19 posiadanych MiGów-29.(PAP)

Biznes

Cenny grant dla bydgoskich zakładów PESA

2016-03-02, 16:57

Dni Kariery na UMK

2016-03-02, 09:05

BIEC: bezrobocie będzie spadać

2016-03-01, 09:48

Narodowy Fundusz Zdrowia skontrolował apteki i ordynację lekarską

2016-03-01, 07:53

GUS: PKB wzrósł o 3,9 proc. w czwartym kwartale 2015 roku

2016-02-29, 10:28

Wiele województw nie chce zmian w Kontraktach Terytorialnych, ale chcą rozmów

2016-02-28, 14:35

KE: niektóre plany polskiego rządu wpłyną na deficyt i zaufanie firm

2016-02-26, 19:06

Adamczyk o 100 dniach: największy sukces uratowanie kontraktu dla PESY

2016-02-26, 19:04

BIK: w 2015 r. wzrosła wartość kredytów konsumpcyjnych oraz mieszkaniowych

2016-02-25, 18:17
Lada recepcyjna z Sępólna trafiła do Białego Domu

Lada recepcyjna z Sępólna trafiła do Białego Domu!

2016-02-24, 13:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę