Gdzie najtaniej zatankować paliwo?

2015-06-30, 11:07  Informacja prasowa
Jest kilka regionów, które oszczędni kierowcy powinni w miarę możliwości omijać. Infografika nadesłana

Jest kilka regionów, które oszczędni kierowcy powinni w miarę możliwości omijać. Infografika nadesłana

1 litr benzyny Pb98 w Pobierowie kosztuje nawet 5,62 zł. To samo paliwo w Warszawie kosztuje 4,91 zł. 71 groszy różnicy na litrze pozwala oszczędzić na jednym tylko tankowaniu ponad 35 złotych. Przy bardziej zaawansowanych planach na zwiedzanie, oszczędności idą w setki złotych - podaje portal Money.pl.

Jest kilka regionów, które oszczędni kierowcy powinni w miarę możliwości omijać.

- Co roku Zachodniopomorskie i Wybrzeże biją rekordy w cenach paliwa. Wystarczy jednak zatankować choćby 50 km od nadmorskiego kurortu i na jednym baku można mieć oszczędność, za którą zjemy rybę z frytkami - mówi w rozmowie z Money.pl Rafał Zywert analityk rynku paliw z Biura Maklerskiego Reflex.

Trzeba mieć też na uwadze, że ceny na stacjach tuż przy zachodniej granicy Polski skrojone są na niemiecką kieszeń i je również powinniśmy omijać. Podobnie wyśrubowane stawki nie dotyczą tylko i wyłącznie północy kraju. Również w górskich kurortach można trafić na wykorzystujących lokalizację ajentów, którzy podbijają marże bez żadnych limitów. Z reguły najtaniej w całym kraju w paliwa zaopatrzymy się na stacjach należących do sieci handlowych.

- Od lat już nie ma poważniejszych problemów z jakością paliwa w Polsce. Kontrole UOKiK nie wykazują nic więcej niż jakieś drobne odstępstwa od norm, które jednak nie zagrażają silnikom naszych samochodów. Zdecydowanie również nie ma powodów, by omijać stacje należące do marketów, bo to przecież to samo paliwo, które oferują również światowe koncerny - wyjaśnia Grzegorz Maziak, analityk rynku paliw z e-petrol.

- Ostra konkurencja sprawia, że nawet w obrębie jednego miasta i kilku skrzyżowań różnice mogą sięgać 30 groszy - dodaje.

Nie oznacza to jednak, że wszyscy handlujący w tym sektorze są uczciwi: - Mamy poważny problem z odmierzaczami. Jak wykazały kontrole NIK, zdarza się, że kupujemy czasami mniej niż nam się wydaje - mówi Maziak. Zastrzega, że to przypadki wyjątkowe, a nie reguła.

Opracowana przez Money.pl mapa, pokazująca średnie ceny w poszczególnych miastach wyraźnie udowadnia, że tradycyjnie najdrożej w wakacje jest nad morzem. Różnica między Szczecinem a Rzeszowem dla tankujących Pb98 to średnio 12 groszy. Większa jest dla tankujący ON. Tutaj cenowy dystans między Szczecinem a Katowicami wynosi nawet 25 groszy.

Najmniejsze różnice obserwujemy przy najpopularniejszej Pb95 i LPG. To nie jest jakaś istotna przepaść, ale cały czas trzeba pamiętać, że to uśrednienie i brak ostrożności podczas tankowania może słono kosztować.

Rekordowa różnica przy tym samym paliwie to 71 groszy.

- Pobierowo nie zaskakuje. W tym roku też jest tam najdrożej. Jest jeszcze jedna taka stacja w Polsce po przeciwległej stronie kraju w Zakopanem, gdzie również obserwujemy najwyższe ceny. W tym roku ajenci żądają tam od nas 5,19 za Pb95 i 5,62 za Pb98. Dla tankujących ON najdrożej jest właśnie w stolicy Tatr - 4,99 zł - wylicza Maziak.

Z kolei najtaniej Pb98 można zalać pod korek w Warszawie przy markecie - 4,91, Pb95 - w Zielonej Górze za 4,78, ON - w Łodzi również przy markecie za 4,49 zł.

W tym sezonie urlopowym zdecydowanie najbardziej zadowoleni powinni być posiadacze instalacji gazowych.

- Ostatnio tak mało płaciliśmy za LPG 8 lat temu. Do niedawna cena gazu stanowiła blisko połowę ceny benzyny. Teraz już zbliżamy się do jednej trzeciej.

Czy w ciągu najbliższych wakacyjnych miesięcy paliwo nie zdrożeje?

- Wydaje się, że właśnie obserwujemy szczyt cenowy. Lipiec i sierpień przyniesie stabilizację, a też możliwe pewne zniżki. Wszystko jednak zależy od odpowiedzi na dwa kluczowe pytania. Co dalej z Grecją i Iranem - mówi w Money.pl Rafał Zywert.

Te rozstrzygnięcia będą mieć kluczowy wpływ na ceny ropy na światowych giełdach i kurs dolara, w którym odbywa się rozliczanie kontraktów na ten surowiec. Na początku lipca dowiemy się, czy realne jest rozstrzygniecie w kwestii programu atomowego w Iranie. Zdjęcie sankcji z tego kraju pozwoli im odkręcić kurki z ropą, co oczywiście skutkować będzie obniżeniem cen. Wyjście Grecji ze strefy euro i pogłębienie się problemów gospodarczych tego kraju też da tańszą ropę.

Jak przewidują w rozmowie z Money.pl eksperci rynku paliwowego, spowolnienie gospodarcze, które będzie z tym związane obniży popyt na surowiec, którego i tak na rynku jest rekordowo dużo.

Biznes

Sejm nie zgodził się na odrzucenie "konstytucji dla przedsiębiorców"

2015-09-11, 13:10

Polska przegrała z KE ws. regulowania cen gazu

2015-09-10, 19:13

Bezrobocie w sierpniu spadło o 0,1 pkt proc. i wyniosło 10,0 proc.

2015-09-09, 12:21

Polski rynek budowlany liderem w UE; przetargi jednak wygrywają firmy zagraniczne

2015-09-09, 08:42

Wasiak: więcej pieniędzy z budżetu musi trafiać na drogi

2015-09-08, 15:10

Rząd przyjął program budowy dróg - jest w nim S5 i S10 Bydgoszcz-Toruń

2015-09-08, 14:56

KE przeznaczy 500 mln euro na wsparcie dla rolników

2015-09-07, 22:58

Kto zajmie się rozbudową toruńskiego szpitala?

2015-09-07, 19:54

Ukraina może dostarczać do Polski nawet 2 000 MW energii

2015-09-07, 16:00

PKP PLK chce zainwestować w tym roku 11 mld zł

2015-09-07, 15:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę