Merkel: UE nie może zrezygnować z zasad
Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w poniedziałek, odnosząc się do kryzysu w Grecji, że UE opiera się na zdolności do kompromisu i wierności zasadom, z których nie może zrezygnować. "Fiasko euro oznaczać będzie przegraną Europy" - zaznaczyła.
"Euro jest czymś więcej niż tylko walutą; opiera się na wzajemnym zaufaniu we wspólne zasady" - powiedziała Merkel na spotkaniu w Berlinie z okazji 70. rocznicy powstania Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU).
Jak podkreśliła, Unia Europejska kieruje się zasadą solidarności, a równocześnie wymaga od swoich członków, by każdy z nich wniósł swój wkład w rozwiązywanie problemów. "Solidarność i własna odpowiedzialność są dwiema stronami tego samego medalu" - zaznaczyła Merkel.
Siła UE opiera się na "zdolności do zawierania kompromisów" - mówiła. "Jeżeli utracimy tę zdolność, to Europa będzie zgubiona" - zaznaczyła, dodając, że właśnie tak rozumie powtarzane od początku kryzysu hasło: "Fiasko euro będzie oznaczać porażkę Europy".
Szefowa niemieckiego rządu oświadczyła, że UE nie może, "nawet na krótko", zrezygnować ze swoich zasad. Ostrzegła, że na dłuższą metę prowadziłoby to do spadku znaczenia Europy w świecie. "Przestalibyśmy się liczyć na świecie; nikt by nas nie słuchał" - wtrąciła kanclerz.
Zdaniem Merkel Europa może obecnie "dużo lepiej" poradzić sobie z kryzysem takim, jak w Grecji. Wymieniła pakt fiskalny, fundusz ratunkowy EMS i unię bankową jako skuteczne instrumenty do walki z negatywnymi zjawiskami. Zapewniła, że jej celem jest to, by UE wyszła z kryzysu "wzmocniona - nie tylko ekonomicznie, ale i pod względem wartości". "Solidarność i własny wysiłek są fundamentem" - powtórzyła niemiecka kanclerz.
Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)