Eurolot od kwietnia przestanie latać z pasażerami - także z Bydgoszczy

2015-02-06, 08:04  Tatiana Adonis/Polska Agencja Prasowa

Linia Eurolot będzie realizować swoje połączenia do końca marca. Osoby, które wykupiły bilety na rejsy po 31 marca dostaną albo 100 proc. zwrot kosztów zakupu biletu lub będą mogły zmienić rezerwację. MSP zapowiada, że spółka finalnie zostanie zlikwidowana.

Eurolot zawiesza wszystkie swoje połączenia. Bydgoszczanie samolotami tej linii mogli latać do Warszawy. Spółka poinformowała, że od pierwszego kwietnia nie będą realizowane żadne regularne rejsy przewoźnika.

Zapewnia też, że Eurolot wykona wszystkie planowane do 31 marca połączenia. Pasażerowie, którzy wykupili już bilety na kwiecień, otrzymają zwrot pieniędzy.

W systemie rezerwacyjnym przewoźnika został wprowadzany tzw. stop booking, czyli brak możliwości rezerwacji i zakupu biletów na wszystkie rejsy Eurolotu po 31 marca.

Wszelkich informacji udzielają pracownicy call center Eurolotu - 801 801 740 i +48 22 275 87 40.

Regularne loty na trasie Bydgoszcz - Warszawa obsługiwane przez Eurolot rozpoczęły się 14 kwietnia zeszłego roku. Do 25 stycznia samoloty do stolicy latały dwa razy dziennie. Od ponad tygodnia loty na trasie Bydgoszcz-Warszawa odbywają się 3 razy dziennie.


Eurolot jest spółką, w której Skarb Państwa ma 62,10 proc. akcji, a pozostałe 37,9 proc. należy do Towarzystwa Finansowego Silesia. Spółka od kilku lat odnotowuje straty.

"Do 31 marca włącznie zrealizujemy wszystkie zaplanowane rejsy. Żaden nasz pasażer nie zostanie pozostawiony bez wsparcia przewoźnika. Z każdym, który ma wykupione bilety na rejsy po 31 marca będziemy się kontaktować indywidualnie w sprawie jego rezerwacji" - poinformowała rzeczniczka Eurolotu Karolina Bursa.

Wśród rozwiązań, jakie zaproponuje linia pasażerom jest 100-procentowy zwrot kosztów zakupionego biletu lub w miarę możliwości bezkosztowa dla pasażera zmiana rezerwacji na przelot innym przewoźnikiem. "Na niektóre rejsy nie ma możliwości alternatywnych połączeń, wówczas zostanie zaproponowany zwrot kosztów biletu" - dodała Bursa.

Rzeczniczka pytana, jakiej liczby osób będą dotyczyć te zmiany, powiedziała, że dotyczy to mniej więcej tylu pasażerów, ilu Eurolot przewozi w ciągu tygodnia.

Jak przekazała Bursa, Eurolot zawiesi połączenia z własnej siatki, które będą wykonywane po 31 marca, czyli już w sezonie letnim. Linia lata na trasach w Polsce i w Europie, realizuje bezpośrednie loty z Polski m.in. do Chorwacji, Austrii, Szwajcarii, Niemiec czy Holandii.

"Jeśli chodzi o samoloty, to obecnie mamy 11 Bombardierów Q400. Jeden z samolotów jest w trakcie oddawania leasingodawcy. Pozostałe 10 będzie latać na naszej siatce do końca marca" - wyjaśniła Bursa. Dodała, że jeden samolot wymaga obsługi minimalnie czterech zespołów po cztery osoby - chodzi o dwóch pilotów i dwóch członków personelu pokładowego.

Jak powiedziała PAP rzeczniczka PLL LOT Małgorzata Kozieł, od kwietnia te 10 maszyn Eurolotu ma być bezpośrednio włączone do floty LOT-u.

Obecnie LOT korzysta z samolotów Eurolotu w formule ACMI, czyli wynajem samolotu razem z załogą, a od kwietnia LOT będzie je leasingował bezpośrednio od leasingodawcy, firmy NAC w formule leasingu operacyjnego. "Pozyskanie samolotów Q400 w leasingu operacyjnym, bezpośrednio od firmy NAC (leasingodawca) i korzystanie z nich w innej formule niż ACMI od Eurolotu, jest w tej sytuacji najbardziej efektywnym pod względem kosztowym i przychodowym wariantem dla LOT-u, zabezpieczającym realizację planu restrukturyzacji i rozwój od 2016 roku" - dodała rzeczniczka LOT-u.

Dyrektor departamentu restrukturyzacji i pomocy publicznej ministerstwa skarbu Adam Ambrozik wyjaśnił, że właściciel podejmie decyzję o likwidacji Eurolot-u, ponieważ nie ma on biznesowej racji bytu.

"Przez dwa miesiące analizowaliśmy różne warianty działalności Eurolotu i podjęliśmy odpowiedzialne decyzje właścicielskie. Eurolot nie ma biznesowej racji bytu na polskim rynku. Analiza biznesowa sporządzona przez renomowanego doradcę dla Eurolotu pokazała, że nie ma możliwości wprowadzenia modelu, w którym firma zacznie na siebie zarabiać" - powiedział.

Dodał, że pomysł Eurolotu na budowę własnej siatki połączeń się nie sprawdził. "Przesądzający dokument dowiódł, że istnieje trwała luka finansowa. Zarząd podjął próbę renegocjacji umów z kontrahentami, ale luka jest tak duża, że nie przyniosło to oczekiwanych skutków – powiedział Ambrozik.

Jak dodał, "dojdzie do takiego momentu, że Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy postawi spółkę w stan likwidacji". "Nie przesądzajmy, kiedy to się stanie, bo to jest tylko i wyłącznie techniczna decyzja, rozpoczynająca proces zmierzający do wykreślenia podmiotu prawnego z rejestru" - wyjaśnił Ambrozik.

Poinformował, że Eurolot zakłada spłatę swoich wierzytelności, które już dziś są sukcesywnie regulowane.

Eurolot działa na rynku od 1996 r. Od lipca 2011 r. wykonuje własne połączenia lotnicze między głównymi portami regionalnymi w Polsce. Firma wykonuje także czartery i rejsy na zlecenie innych przewoźników, m.in. LOT-u.

Eurolot obecnie zatrudnia poniżej 300 osób, są to piloci, personel pokładowy i administracja. (PAP)

Bydgoszcz

Biznes

Rosną wysokość dopłat obszarowych i kryteria, by je otrzymać

2015-03-10, 19:24

Kobiety w wieku 50+ pracujące w handlu posiadają unikalne doświadczenie

2015-03-10, 18:20

115 tys. euro pomocy KE dla byłych pracowników Zachemu

2015-03-10, 16:00
Platanowy Park powstanie na osiedlu Leśnym w Bydgoszczy

Platanowy Park powstanie na osiedlu Leśnym w Bydgoszczy

2015-03-10, 15:03

USA zniosły sankcje wobec koncernu Biełorusnieft

2015-03-10, 14:33

Bydgoszcz gości na międzynarodowych targach w Cannes

2015-03-10, 13:53
Piotr Drzymalski nowym prezesem grudziądzkich Solanek

Piotr Drzymalski nowym prezesem grudziądzkich Solanek

2015-03-10, 13:14

Europosłowie apelują o pomoc dla firm transportowych

2015-03-10, 08:29

Poseł Anna Bańkowska o emeryturach

2015-03-09, 19:07

Robert Sikorski z Łowicza jest nowym prezesem spółki „Przetwory Polskie”

2015-03-09, 17:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę