Oponeo.pl zdobywa kolejny rynek i wyprowadzi się z Bydgoszczy?
Belgia jest kolejnym krajem, w którym bydgoska spółka Oponeo.pl rozpoczęła swoją działalność. Firma zamierza też rozbudować swoją siedzibę i centrum logistyczne. Nie wiadomo jednak, czy będzie to dotychczasowa lokalizacja.
Oponeo.pl to krajowy lider internetowej sprzedaży opon. Działalność zagraniczną spółka rozpoczęła w 2009 r., kiedy weszła na rynek niemiecki, włoski, hiszpański i francuski. Obecnie działa na kilkunastu rynkach m.in. w Wielkiej Brytanii, Austrii, Holandii i Turcji. Belgia jest kolejnym krajem, w którym Oponeo.pl powiela swój model biznesowy, uruchamiając internetowy sklep z oponami i felgami.
W tym roku Oponeo.pl osiągnęło największy przychód w swojej dotychczasowej działalności i to pomimo niekorzystnej sytuacji na rynku sprzedaży opon w Europie dla producentów i sprzedawców.
Gdy spółka uruchamiała swoje pierwsze sklepy za granicą, pracowało w niej łącznie 60 osób, a dział zagranicznego e-commerce liczył 5 osób. Obecnie Oponeo.pl zatrudnia 165 stałych pracowników oraz kilkunastu pracowników tymczasowych. Planowany jest kolejny wzrost zatrudnenienia. Stąd m.in. pojawiła się potrzeba rozbudowy siedziby firmy. Prace miałyby ruszyć w 2015 r.
Zarząd Oponeo.pl choć chciałby tego uniknąć rozważa inwestycję poza Bydgoszczą ze względu na stan dróg dojazdowych do obecnej siedziby przy ul. Podleśnej.
– Dojazd do naszych biur i europejskiego centrum logistycznego jest w bardzo złym stanie. To duży kłopot dla naszych pracowników i wstyd przed gośćmi z Polski i zagranicy. Jesteśmy bydgoszczanami i chcielibyśmy dalej rozwijać biznes w naszym mieście, ale wspomniane problemy mogą nas zmusić do przeprowadzki. Obecnie część specjalistów od rynków zagranicznych pracuje dla nas w Poznaniu, myślimy więc o rozbudowie call center w tym mieście. Otrzymaliśmy także propozycje od gmin podbydgoskich – informuje Michał Butkiewicz, członek Zarządu Oponeo.pl.
Ulice Podleśna, Łucka, Wąbrzeska są nieutwardzone. Zarząd spółki, jak i okoliczni mieszkańcy wielokrotnie zwracali się do władz miasta z prośbą o zmianę nawierzchni ulic, jak dotąd bezskutecznie.