Los OFE w rękach ubezpieczonych; na razie wybrało je ponad 545 tys. osób

2014-07-12, 10:37  Polska Agencja Prasowa

Przyszłość OFE jest niepewna, grozi im stopniowy odpływ aktywów, a to osłabi polską giełdę - oceniają eksperci. Jak wskazują, dużo zależy od tego, ilu Polaków zechce zostać w funduszach. Dotychczas jest to ponad 545 tys. osób.

Według informacji, które ZUS przekazał PAP w piątek po południu, do czwartku włącznie 545 123 osoby złożyły oświadczenia o chęci pozostania w OFE.

Deklaracje o tym, że chcemy, by część naszej składki emerytalnej (2,92 proc. pensji brutto) została w OFE, można składać w ZUS do końca lipca. Składki osób, która nie wybiorą OFE, będą trafiać na indywidualne subkonto ubezpieczonego w ZUS. Od tego, ile osób zdecyduje się na pozostanie w OFE, może zależeć nie tylko przyszłość funduszy, ale i stan polskiego rynku kapitałowego.

Z różnych szacunków wynika, że aby zmiany dokonane w systemie OFE były neutralne dla funkcjonowania funduszy, w OFE powinno pozostać ok. 10-15 proc. ubezpieczonych, czyli co najmniej ok. 1,5 mln osób. Wtedy pieniądze, które napływałyby do OFE ze składek, równoważyłyby kwoty, które fundusze będą musiały wypłacać.

"W przeciwnym razie aktywa OFE będą się zmniejszać z roku na rok" - powiedział PAP prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami Marcin Dyl. Dodał, że określenie scenariusza dla OFE w dalszej perspektywie jest obecnie trudne, bowiem nie wiadomo, ilu Polaków zechce pozostać w funduszach, ani jaki będzie efekt kolejnych okienek transferowych (wtedy będzie można zmieniać decyzje na temat pozostania w OFE lub przejścia do ZUS).

Jak na razie napływ deklaracji o pozostaniu w OFE nie daje funduszom dużych nadziei na sukces. "To jednak bardziej niż pewne, że większość ubezpieczonych w OFE zostawi decyzję o złożeniu deklaracji na ostatnią chwilę. Można się więc spodziewać skokowego wzrostu złożonych deklaracji pod koniec lipca br." - uważa Dyl.

Jego zdaniem wpływ zmian w OFE na rynek już jednak widać; aktywność na GPW jest mniejsza, a OFE chętniej inwestują zagranicą. Spadła liczba firm zainteresowanych giełdowym rynkiem pierwotnym, ponieważ spółki obawiają się, że z powodu zmniejszenia roli OFE na giełdzie nie uda im się uplasować emisji akcji.

"W pierwszym półroczu tego roku nasza giełda jest słabsza niż parkiety zagraniczne, ale także w stosunku do stanu polskiej gospodarki. Jej perspektywy są dobre, więc obroty na giełdzie i poziomy indeksów powinny być wyższe niż obserwujemy" - ocenił Dyl. Także napływ do funduszy agresywnych inwestujących w akcje jest znacznie niższy niż w latach 2006-2007.

Dyl zaznaczył, że niektóre symulacje wskazują jednak, iż w zmiany w OFE w krótkim terminie wcale nie muszą negatywnie wpłynąć na obraz rynku. OFE gromadzą już gotówkę na wypłaty z tytułu tzw. suwaka, poza tym liczą na dywidendy ze spółek, które mają w portfelach. "W krótkim terminie nie powinien więc wystąpić żaden spektakularny efekt zmian w OFE" - ocenił Dyl.

Zarządzający z mWealth Management Dawid Czopek zwrócił uwagę, że dotychczas obserwowaliśmy nieustany napływ gotówki do OFE. Co prawda OFE nie były aktywnym graczem na rynku wtórnym, niemniej angażowały się w oferty na rynku pierwotnym oraz spółki sprzedawane przez Skarb Państwa. To się może zmienić.

"Brak OFE będzie problemem w przypadku dużych emisji na rynku pierwotnym oraz sprzedaży dużych pakietów akcji przez inwestorów wartych kilkaset milionów złotych" - ocenił Czopek. Pogorszyć może się także postrzeganie polskiego rynku przez inwestorów zagranicznych. Dotychczas mogli oni liczyć, że w krytycznych przypadkach OFE, które mają regularny napływ gotówki, będą kupować akcje i stabilizować kursy.

Tymczasem, jeśli w OFE zostanie 5-7 proc. klientów, to aktywa funduszy zaczną się kurczyć i pieniędzy na zakupy nie będzie. Według Czopka nie oznacza to jednak, że fundusze zaczną wyprzedawać posiadane akcje. "Będą zainteresowane jak najwyższymi dochodami z dywidend. Myślę, że polski rynek może się mocno zmienić, będzie się wyróżniał wysokim poziomem dywidend" - prognozował Czopek.

Także kierownik zespołu usług maklerskich w DM Deutsche Bank Polska Tomasz Bednarski uważa, że zastój na polskiej giełdzie można powiązać ze zmianami w systemie emerytalnym. Jego zdaniem jeśli zainteresowanie pozostaniem w OFE będzie małe, to biznes ten przestanie się opłacać. "Wszystko wskazuje na to, że na rynku zostanie kilka funduszy. Potencjalnie do OFE mogą dochodzić nowi klienci, ale przy zakazie reklamy OFE i stworzonym przez rząd niekorzystnym klimacie dla funduszy, nie spodziewałbym się istotnego napływu nowych klientów do OFE" - powiedział.

"Do tej pory OFE były stroną popytową, a zostaną podażową" - podsumował makler. Według Bednarskiego w dłuższym terminie zmiany osłabią polską giełdę, spadnie jej siła, wizerunek i pozycja przetargowa.

Zgodnie z przeprowadzonymi przez rząd zmianami w systemie emerytalnym na początku lutego OFE przekazały do ZUS ponad 153 mld zł, głównie w obligacjach skarbowych, czyli 51,5 proc. swoich aktywów. Tym samym aktywa funduszy spadły o połowę. Wprowadzony został minimalny poziom inwestycji OFE w akcje. Do końca 2014 r. wynosi on 75 proc., 55 proc. do końca 2015 r., 35 proc. do końca 2016 r. i 15 proc. do końca 2017 r. (PAP)

Biznes

Prezes Enei Paweł Majewski odwołany. Wcześniej wymieniono część Rady Nadzorczej

Prezes Enei Paweł Majewski odwołany. Wcześniej wymieniono część Rady Nadzorczej

2024-02-02, 16:56
Protest rolników pod Parlamentem Europejskim. Najpierw produkcja w Europie, potem import

Protest rolników pod Parlamentem Europejskim. „Najpierw produkcja w Europie, potem import”

2024-02-01, 17:01
Schab pieczony krok po kroku: jak uniknąć najczęstszych błędów przy przygotowaniu tego dania [reklama]

Schab pieczony krok po kroku: jak uniknąć najczęstszych błędów przy przygotowaniu tego dania? [reklama]

2024-02-01, 13:57
Trwa strajk na niemieckich lotniskach. Dotknie blisko 200 tysięcy pasażerów [wideo]

Trwa strajk na niemieckich lotniskach. Dotknie blisko 200 tysięcy pasażerów [wideo]

2024-02-01, 13:57
Daniel Obajtek odwołany ze stanowiska prezesa Orlenu przez stary skład rady nadzorczej

Daniel Obajtek odwołany ze stanowiska prezesa Orlenu przez stary skład rady nadzorczej

2024-02-01, 11:03
Komisja Europejska chce przedłużyć zawieszenie ceł na import z Ukrainy na kolejny rok

Komisja Europejska chce przedłużyć zawieszenie ceł na import z Ukrainy na kolejny rok

2024-01-31, 12:35
Daniel Obajtek: fuzja Orlenu i Lotosu to proces, który biznesowo się bronił

Daniel Obajtek: fuzja Orlenu i Lotosu to proces, który biznesowo się bronił

2024-01-31, 08:46
Pesa dostarczy 62 nowoczesne pociągi dla Kolei Rumuńskich. Umowa podpisana [zdjęcia]

Pesa dostarczy 62 nowoczesne pociągi dla Kolei Rumuńskich. Umowa podpisana [zdjęcia]

2024-01-30, 17:08
Kompleksowa pielęgnacja skóry przy walce z łuszczycą [reklama]

Kompleksowa pielęgnacja skóry przy walce z łuszczycą [reklama]

2024-01-30, 11:44
Enea ma zwrócić klientom część opłat. Chodzi o umowy gwarantujące stałą cenę

Enea ma zwrócić klientom część opłat. Chodzi o umowy gwarantujące stałą cenę

2024-01-30, 10:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę