Keczup z Włocławka wraca na rynek
Jedyny w swojej oryginalnej nucie smakowej, słynny w całym kraju keczup z Włocławka, wraca na rynek. Produkowany jest jak dawniej we Włocławku i można go już kupić w miejscowych sklepach.
Keczup to sztandarowy produkt z Włocławka. Dla miasta był tym, czym pierniki dla Torunia. Mógł z nim konkurować jedynie słynny włocławski fajans. Pierwotny wytwórca - Kujawskie Zakłady Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego, upadł kilka lat temu.
Fabrykę przejęła spółka "Agros Nova", kontynuująca produkcję keczupu. Po kilku latach spółka chciała włocławski zakład zlikwidować. Produkcję włocławskiego keczupu przeniosła do swojej fabryki w Łowiczu, gdzie nadal jest on produkowany pod nazwą "Keczup Włocławski".
Sam zakład we Włocławku jednak przetrwał. Od "Agros Nova" firmę kupiła spółka "Polski Cukier". Produkcja na nowo ruszyła. Niestety, "Agros Nova" sprzedała fabrykę, zachowując jednak przy sobie prawa do nazwy "Keczup Włocławski". Z uwagi na sławę produktu samą markę i logo keczupu wyceniono na kilkadziesiąt milionów złotych.
Nowy właściciel firmy we Włocławku uruchomił jednak produkcję. Nie może używać nazwy "Keczup Włocławski", zatem produkt nazywa się "Keczup Dworski". Od dzisiaj już można go kupić - na początek w firmowym sklepie przyzakładowym.
Firma zapewnia, że keczup ma jedyny, niepowtarzalny smak i został wyprodukowany z kujawskich pomidorów, przez włocławian i na starych włocławskich maszynach. Anegdota jednak głosi, że to już nie ten sam produkt. Poprzedni był doskonale rozdrobniony, ponieważ samochody z pomidorami musiały jechać dziurawą włocławską "jedynką". Obecnie droga jest wyremontowana i wstrząsów już nie ma. Na razie nie wiadomo jednak, jak nowy stan drogi wpłynie na smak produktu.