Cel – zapobiegać praniu pieniędzy. Eksperci z różnych krajów debatują w Bydgoszczy
Służby mają coraz więcej pracy, ponieważ wojna w Ukrainie i działalność Rosji spowodowały wzrost liczby przestępstw finansowych. Specjaliści od zapobiegania im spotkali się w Bydgoszczy. Rozpoczęła się tu trzecia edycja Konferencji dla Jednostek Współpracujących w zakresie stosowania przepisów ustawy AML, czyli regulacji, które mają za zadanie uniemożliwić pranie brudnych pieniędzy i finansowanie terroryzmu.
Do Bydgoszczy zjechało 150 ekspertów z całej Polski, a także z Malty, Łotwy i Czech.
– Obecnie do prania brudnych pieniędzy wykorzystywany jest głównie rynek kryptowalut – mówi Andrzej Szczotka z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.
– Musimy pamiętać, że kryptoaktywa to nie jest anonimowość, to tzw. pseudoanonimowość. Dobry analityk, poprzez analizę blockchainu, jest w stanie stwierdzić, w jaki sposób te kryptoaktywa przechodzą od jednego adresu do drugiego. Ostatnie zmiany legislacyjne w Rosji – to jest powrót do możliwości działalności w zakresie kryptowalut Rosji wskazuje na to, że Rosjanom brakuje pieniędzy i przerzucają się na kryptoaktywa, żeby próbować ominąć sankcje
– Bardzo ważna jest współpraca międzynarodowa – mówi Elżbieta Franków–Jaśkiewicz, zastępca dyrektora Departamentu Informacji Finansowej w Ministerstwie Finansów. – Mamy organizację międzynarodową, grupę Egmont, która zrzesza jednostki analityki finansowej w technice 177 państw – czyli, jak widać, jest to potężna organizacja. Dzięki tej organizacji mamy możliwość szybkiej wymiany informacji, reagujemy bardzo szybko, widząc podejrzane transakcje i otrzymując sygnały o podejrzanych transakcjach od naszych partnerów krajowych i jednostek współpracujących. W momencie, kiedy przekazujemy takie informacje za granicę, możemy liczyć na błyskawiczną odpowiedź naszych partnerów zagranicznych – tłumaczy.
Więcej w relacji poniżej.