Zachęcają młodych do zakładania własnych firm. Eksperci na Politechnice Bydgoskiej
Ponad 250 uczniów i studentów wzięło udział w konferencji „Naukowiec, innowator, a może przedsiębiorca”, którą zorganizowano na Politechnice Bydgoskiej. – Młodzież będzie mogła dowiedzieć się, jak otworzyć własną działalność i na jakie przeszkody można natrafić – zapowiadała Monika Łaganowska, dyrektor Centrum Nauki Politechniki Bydgoskiej.
– To nasza odpowiedź na potrzeby zgłaszane przez nauczycieli akademickich, środowiska studenckie, ale też samych przedsiębiorców. Chcemy tutaj rozwinąć tematykę start-upów, przybliżyć, na czym to polega, przedstawić plusy i minusy prowadzenia własnej działalności – tłumaczyła.
Młodzi mogli też dowiedzieć się m.in., jak budować zespół – badawczy lub inny, umożliwiający funkcjonowanie firmy.
– Uważam, że to bardzo dobry pomysł, trzeba organizować takie wydarzenia – komentuje jeden z uczestników. – Myślę również, że jesteśmy bardziej zainteresowani tym, żeby tworzyć własne działalności, niż pracować u kogoś – uważa.
Co wobec tego powstrzymuje przed tym młodych ludzi? – Polskie szkolnictwo nie daje praktycznej wiedzy na temat zarządzania. Na pewno są obawy związane z tym, że [mając własną działalność] jesteśmy odpowiedzialni sami i nie mamy osoby „nadrzędnej”, czyli przełożonego, tylko sami jesteśmy sobie szefami – ocenia jedna z uczestniczek.
– Każda okazja do spotkania z praktykami, ekspertami, jest przez nas wykorzystywana – tłumaczy Małgorzata Madrak-Grochowska z Wydziału Zarządzania Politechniki Bydgoskiej. – Młodzi ludzie bardzo często chcą mieć siłę sprawczą, ale muszą uzyskać konkretną informację, jak to zrobić, od czego zacząć, jakie trudności mogą ich spotkać. Im szybciej się tego dowiedzą, tym lepiej – komentuje.
W ramach wydarzenia organizatorzy podsumowali także program „Inkubator Innowacyjności 4.0”.