Fotowoltaika się opłaca - przekonywali w Bydgoszczy przedstawiciele PGE
PGE Energia Odnawialna chce do 2030 roku wybudować w Polsce elektrownie słoneczne na 3 tysiące megawatów. Przedstawiciele PGE spotkali się w tej sprawie w Bydgoszczy z samorządowcami.
Spółka potrzebuje do montażu farm fotowoltaicznych zwartych terenów o powierzchni około 10 hektarów. Na spotkaniu w Bydgoszczy przedstawiciele PGE wyjaśniali m.in. jakie są najnowsze przepisy dotyczące instalacji fotowoltaicznych i czy prywatnym osobom nadal opłaca się korzystanie z tego typu energii.
- Samo rozliczanie zostało trochę zmienione - mówi wiceprezes PGE Energia Odnawialna Mariusz Iskierski. - Do tej pory było tak, że część energii, która trafiała do sieci w zamian za to, że sieć magazynowała tą energię, była odbierana w ilości od 20-30 procent w zależności od rodzaju instalacji fotowoltaicznej. W tej chwili jest to rozliczane w dłuższym czasie, po roku, ale ten rok warto przeczekać i instalację zamontować. Ze strony prosumenta jest to dalej opłacalne. Gdy się ma instalację 10 czy 20 kW, można sobie później zamontować pompę ciepła (...). Trzeba jednak pamiętać, że to są inwestycje, które się zwracają w przeciągu czterech czy pięciu lat.
Jak mówi Tomasz Bonk, zastępca wójta gminy Lubiewo, około 300 mieszkańców gminy zdecydowało się na montaż instalacji fotowoltaicznej. - Dla gminy Lubiewo jest to sporo i myślę, że zainteresowanie będzie coraz większe. Teraz jesteśmy na etapie projektu termomodernizacji szkół w Bysławiu i w Lubiewie i właśnie tam oczywiście moją postać instalacje fotowoltaiczne.
Spotkanie zorganizowała posłanka Ewa Kozanecka.
Więcej w relacji Moniki Siwak.