Żużlowa kadra Polski zakończyła zgrupowanie w Bydgoszczy [RELACJA]
W ostatnich dniach żużlowa reprezentacja Polski gościła na stadionie w Bydgoszczy, odbywając zgrupowanie przed nadchodzącym sezonem. - Owocnie spędziliśmy ten czas, wykorzystując go do maksimum – tak spotkanie kadry ocenił dla Polskiego Radia PiK Bartosz Zmarzlik.
Od poniedziałku na stadionie Polonii reprezentacja miała okazję wspólnie potrenować. Choć do międzynarodowych rozgrywek pozostało trochę czasu, to jednak początek kwietnia jest dobrym terminem na przeprowadzenie zgrupowania. Później zawodnicy zaczną ligowe zmagania, niektórym dojdzie także rywalizacja w Grand Prix, a to znacząco ograniczyłoby możliwości zebrania żużlowców w jedno miejsce.
Po raz kolejny trener Rafał Dobrucki na miejsce spotkania z powołanymi wybrał Bydgoszcz. Szkoleniowiec przyznał nam, że w tej decyzji nie ma przypadku. - Wybraliśmy Bydgoszcz, bo tor jest tu szybko dobrze przygotowany. Jest on też bardzo dobry do sprawdzenia motocykli, a poza tym nie można zapominać o jego legendzie – powiedział Dobrucki.
Przez trzy dni zawodnicy integrowali się, a także jeździli po bydgoskim owalu. Nie wszystkie elementy przygotowań udało się zrealizować. We wtorek miało dojść do towarzyskiego turnieju par. Plany pogrzebała pogoda, która wpłynęła na nawierzchnię i uniemożliwiła rozegranie zawodów.
Mimo wszystko zadowolony ze zgrupowania jest lider kadry, Bartosz Zmarzlik. - Owocnie spędziliśmy ten okres. Na zgrupowaniach wykorzystujemy czas do maksimum – stwierdził wicemistrz świata. Okazję do testowania sprzętu wykorzystał Maciej Janowski. - Ostatnio brakowało mi jazdy, a tu spędziłem parę godzin na torze. W czasie treningów przetestowałem silniki, których nie przewiduję na ligę – powiedział Janowski.
Treningi z najlepszymi zawodnikami w kraju wykorzystał wychowanek Polonii, Wiktor Przyjemski. - Udało mi się porozmawiać z chłopakami. Cieszy, że tacy zawodnicy nie zamykają się na młodych – stwierdził niespełna 17-latek. Za kilka dni bydgoszczanie pojadą w pierwszym ligowym meczu. Kibice z pewnością liczą na dobry występ młodzieżowca. - Trochę urosłem, przez co trudniej mi się jeździ, ale pracujemy nad tym. Do inauguracji podchodzę spokojnie, tym bardziej że zaczniemy na nowym dla mnie torze – dodał Przyjemski.