Zmarł słynny portugalski piłkarz Eusebio

2014-01-05, 11:38  Polska Agencja Prasowa
Eusebio to jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii swojego kraju. Fot. PAP/EPA/Jose Sena Goulao

Eusebio to jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii swojego kraju. Fot. PAP/EPA/Jose Sena Goulao

Legendarny Eusebio zmarł w nocy z soboty na niedzielę w Lizbonie - poinformowała agencja Lusa, powołując się na były klub słynnego przed laty piłkarza, stołeczną Benfikę. Przyczyną zgonu 71-letniego Portugalczyka było zatrzymania akcji serca.

O śmierci wybitnego sportowca, odznaczonego najwyższymi portugalskimi orderami za zasługi dla kraju, poinformował w niedzielę rano klub, w którym występował przez 15 lat - Benfica Lizbona.

Eusebio da Silva Ferreira w ostatnich latach miał różnego rodzaju problemy zdrowotne (cierpiał m.in. na przewlekłe schorzenia kardiologiczne), z powodu których kilkakrotnie był hospitalizowany.

W czerwcu 2012 roku, podczas wizyty w centrum pobytowym reprezentacji Portugalii w Opalenicy, w trakcie rozgrywanych w Polsce i na Ukrainie mistrzostw Europy, legendarny napastnik źle się poczuł i został przewieziony do szpitala. Wykluczono wówczas początkowe podejrzenie zawału, a stwierdzono wylew krwi do mózgu. Przetransportowano go następnie do jednej z lizbońskich klinik, którą opuścił po 10 dniach.

Eusebio, który 25 stycznia obchodziłby 72. urodziny, to jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii swojego kraju. W dorobku ma m.in. brązowy medal mistrzostw świata w 1966 roku, podczas których został królem strzelców (9 bramek). Rok wcześniej został laureatem "Złotej Piłki" w plebiscycie "France Football". W reprezentacji Portugalii wystąpił w 64 meczach (w latach 1961-1973), zdobywając 41 goli. Osiągnięcie to poprawił dopiero w 2005 roku Pedro Pauleta.

Nazywany „Czarną Panterą” lub „Czarną Perłą z Mozambiku” (urodził się w stolicy tego kraju, ówczesnej kolonii portugalskiej, a do Europy trafił jako 18-latek) były futbolista miał także na koncie liczne sukcesy klubowe. Z Benfiką, której barw bronił w latach 1960-1975 roku, dziesięciokrotnie sięgnął po tytuł mistrza Portugalii i pięć krajowych pucharów. Zespół z nim w składzie pięć razy wystąpił w finale Pucharu Europy, dwukrotnie go zdobywając (w 1961 i 1962 roku).

W latach siedemdziesiątych grał w drużynach amerykańskich i meksykańskich. Karierę klubową zakończył w 1978 roku. Łącznie w oficjalnych meczach strzelił 692 bramki.(PAP)

piłka nożna

Sport

Apator Toruń o krok od wpadki. Anioły rzutem na taśmę wygrały u siebie z Falubazem

Apator Toruń o krok od wpadki. „Anioły” rzutem na taśmę wygrały u siebie z Falubazem

2024-06-02, 19:47
Polonia Bydgoszcz pokonała Stal w Rzeszowie, ale znów przegrała z pogodą

Polonia Bydgoszcz pokonała Stal w Rzeszowie, ale znów przegrała z pogodą

2024-06-02, 16:28
Siatkarska Liga Narodów: Polki nadal niepokonane. Odniosły ósme zwycięstwo z rzędu

Siatkarska Liga Narodów: Polki nadal niepokonane. Odniosły ósme zwycięstwo z rzędu

2024-06-02, 03:01
Zmarzlik trzeci podczas Grand Prix w Pradze. Kubera pojechał w finale

Zmarzlik trzeci podczas Grand Prix w Pradze. Kubera pojechał w finale

2024-06-01, 22:35
Roland Garros: Hurkacz udanie dokończył spotkanie. Polak w 4. rundzie

Roland Garros: Hurkacz udanie dokończył spotkanie. Polak w 4. rundzie

2024-06-01, 20:55
Elana i Zawisza lepsi od rywali. Bydgoszczanie pożegnali się z publicznością

Elana i Zawisza lepsi od rywali. Bydgoszczanie pożegnali się z publicznością

2024-06-01, 20:02
Pomorzanin nie obronił tytułu, ale cieszy się ze srebra. Oby w następnych latach nie było gorzej

Pomorzanin nie obronił tytułu, ale cieszy się ze srebra. „Oby w następnych latach nie było gorzej”

2024-06-01, 16:01
Fatalne wieści dla GKM-u Grudziądz. Jason Doyle musi zakończyć sezon

Fatalne wieści dla GKM-u Grudziądz. Jason Doyle musi zakończyć sezon

2024-06-01, 13:13
Liga Narodów: Polki są nie do zatrzymania. Kolejne zwycięstwo bez straty seta

Liga Narodów: Polki są nie do zatrzymania. Kolejne zwycięstwo bez straty seta

2024-05-31, 23:11
GKM Grudziądz nie sprawił niespodzianki w Częstochowie. Dobry początek to za mało

GKM Grudziądz nie sprawił niespodzianki w Częstochowie. Dobry początek to za mało

2024-05-31, 22:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę