Siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrali Ligę Mistrzów!

2021-05-02, 11:18  Polska Agencja Prasowa
facebook.com/ZAKSAofficial

facebook.com/ZAKSAofficial

Siatkarze Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle pokonali Itas Trentino 3:1 w finale Ligi Mistrzów CEV. MVP meczu rozegranego w Weronie został wybrany Aleksander Śliwka.

Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle jako pierwszy polski zespół wygrał rozgrywki siatkarskiej Ligi Mistrzów. Dotychczas największym sukcesem tego klubu było trzecie miejsce wywalczone w 2003 roku, gdy występował jako Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle.

Wskutek wpadki organizatorów (nie do końca dobrze była zamontowana siatka) mecz rozpoczął się z kilkuminutowym opóźnieniem. Być może zdeprymowany tym faktem Aleksander Śliwka zepsuł pierwszą zagrywkę tego pojedynku. Po chwili było 3:6, w dużej mierze wskutek aż trzech błędów kędzierzynian przy rozpoczynaniu akcji.

Grupa Azoty zdołała doprowadzić do remisu 10:10, a po dobrym ataku ze środka Davida Smitha, po raz pierwszy w tym secie objęła prowadzenie. Zacięta walka trwała do wyniku 21:21, jednak końcówka należała do ekipy z Polski. Duża w tym zasługa Smitha, który w końcówce imponował świetną zagrywką.

Także drugą odsłonę źle zaczęli kędzierzynianie. Przegrywali 0:3, ale stosunkowo szybko zanotowano pierwszy remis w tej odsłonie - 9:9. Grupa Azoty zdołała wypracować sobie trzy punkty przewagi (17:14) wykorzystując chwilowe problemy rywala w przyjęciu, gdy zagrywał Kamil Semeniuk. Nie pozwoliła Włochom na odrobienie strat i wykorzystała drugą piłkę setową (dobry atak z lewego skrzydła Śliwki).

Także trzeci set siatkarze z Kędzierzyna-Koźla rozpoczęli, podobnie jak wcześniejsze, nie najlepiej. Przegrywali 0:3, ale i w tym przypadku doprowadzili do remisu 9:9. Jednak w środkowej części odsłony mieli duże problemy ze skończeniem ataków. Itas prowadził 20:15, 22:16. Przy wyniku 20:24 skutecznie zaatakował Ricardo Lucarelli.

W ostatniej części spotkania drużyna z Polski od początku grała bardzo skoncentrowana. Co prawda Włosi przez chwilę odskoczyli na trzy punkty (było 12:15), ale nie potrafili doprowadzić do tie-breaka. Grupa Azoty wykorzystała czwartą piłkę meczową. Przy wyniku 27:26 punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Łukasz Kaczmarek.

- Trudno powiedzieć coś w takim momencie. Mieliśmy dziś wzloty i słabsze momenty, ale na pewno daliśmy z siebie wszystko. Przegraliśmy finał mistrzostw w naszym kraju, który był dla nas bardzo trudny. Jednak do Werony przyjechaliśmy wiedząc, że czeka nas jeden mecz, w którym musimy pokazać wszystko na co nas stać - powiedział po meczu MVP finału, Aleksander Śliwka, który zdobył 18 punktów.

Radości nie krył też Paweł Zatorski, który w finale Ligi Mistrzów zagrał po raz drugi. W pierwszym meczu o złoto, razem z PGE Skrą Bełchatów przegrał z Zenitem Kazań.

- Pierwszy finał przegrałem, chociaż mój zespół miał piłki meczowe, więc strasznie bolało. Teraz jestem w euforii. Wierzyłem, że jeśli czwartego seta zagramy z odpowiednim nastawieniem, to będzie najlepsza droga do zwycięstwa. Przekonywałem o tym kolegów z zespołu. Tak było, chociaż przeciwnik postawił nam w tej odsłonie bardzo trudne warunki. Jednak przetrzymaliśmy to i końcówka należała do nas - podsumował Zatorski.

W międzynarodowych rozgrywkach zespół z Kędzierzyna-Koźla - który po raz pierwszy w historii triumfował w LM - grał jako Grupa Azoty, bez skrótu ZAKSA. To konsekwencja przepisów CEV dotyczących liczby znaków w nazwie drużyny.

Można powiedzieć, że to była polska noc w Weronie. Przed tym meczem rozegrano w tej samej hali finałowy pojedynek LM siatkarek. Drużyna Joanny Wołosz A. Carraro Imoco Conegliano pokonała VakifBank Stambuł 3:2.

Sport

Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

2024-08-29, 18:27
To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

2024-08-29, 16:46
Przyszłość ASTS Olimpii wisiała na włosku. Klub uratował sytuację i zagra w Superlidze

Przyszłość ASTS Olimpii wisiała na włosku. Klub uratował sytuację i zagra w Superlidze

2024-08-29, 06:00
Igrzyska paraolimpijskie otwarte. O medale powalczą też reprezentanci regionu

Igrzyska paraolimpijskie otwarte. O medale powalczą też reprezentanci regionu

2024-08-29, 01:34
IV Liga: Pogrom w derbach Bydgoszczy. Równo na górze tabeli [wyniki 5. kolejki]

IV Liga: Pogrom w derbach Bydgoszczy. Równo na górze tabeli [wyniki 5. kolejki]

2024-08-28, 20:28
Energa SA kontynuuje wspieranie toruńskiego sportu. Trzy kluby otrzymają konkretną pomoc

Energa SA kontynuuje wspieranie toruńskiego sportu. Trzy kluby otrzymają konkretną pomoc

2024-08-28, 18:25
Grzegorz Skiba wrócił do Astorii, by znów dać awans do OBL. Są pozytywne emocje, czuć wyzwanie

Grzegorz Skiba wrócił do Astorii, by znów dać awans do OBL. „Są pozytywne emocje, czuć wyzwanie”

2024-08-28, 11:31
KS Toruń zakończył sezon Ekstraligi U24. Efektowne zwycięstwo w ostatnim spotkaniu

KS Toruń zakończył sezon Ekstraligi U24. Efektowne zwycięstwo w ostatnim spotkaniu

2024-08-28, 07:23
US Open: Świątek i Hurkacz zrobili swoje, choć rywale postawili twarde warunki

US Open: Świątek i Hurkacz zrobili swoje, choć rywale postawili twarde warunki

2024-08-27, 21:25
Probierz odkrył karty. Poznaliśmy listę powołanych piłkarzy na mecze Ligi Narodów

Probierz odkrył karty. Poznaliśmy listę powołanych piłkarzy na mecze Ligi Narodów

2024-08-27, 18:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę