Tauron 1. Liga - Pewne 3 punkty siatkarzy BKS Visły Bydgoszcz
Faworyt z Bydgoszczy nie zawiódł i mimo ambitnej postawy Krispolu Września wygrał 3:0.
Siatkarze Visły od początku pierwszej partii narzucili swoje warunki gry i dzięki skutecznej grze w ataku i zagrywce szybko objęli prowadzenie. Przy stanie 8:3 trener gości, Marian Kardas poprosił o czas, ale gospodarze konsekwentnie utrzymywali przewagę (16:11). Po kilku kolejnych błędach gości i przy doskonałych rozegraniach Michała Masnego bydgoszczanie powiększyli przewagę (21:12). W końcówce wrześnianie zmniejszyli przewagę, ale to siatkarze Visły wygrali 25:18.
Druga partia zaczęła się od lepszej postawy gości, którzy wyszli na prowadzenie 4:2. Dzięki skutecznej grze blokiem i małej liczbie błędów własnych siatkarze KRISPOL-u prowadzili do połowy drugiej partii (13:16). Na zagrywce pojawił się wtedy Patryk Łaba, który skutecznie odrzucił przeciwników od siatki. Po czterech kolejnych blokach Visła wyszła na prowadzenie 19:16. Bydgoszczanie nie oddali już inicjatywy, wygrywając 25:19.
W trzeciej odsłonie siatkarze KRISPOL-u po raz kolejny lepiej zaczęli partię. Przy stanie 11:14 trener BKS-u, Marcin Ogonowski poprosił o przerwę i od tego momentu gospodarze wrócili do lepszej gry. Serią dobrych zagrań popisał się Jan Galabov, prowadząc swój zespół do wyrównania 14:14. Bydgoszczanie wzmocnili zagrywkę i po asach Gałązki kontrze Karpińskiego wyszli na prowadzenie 18:15. Visła utrzymywała przewagę, a w ataku szalał Karpiński, który zakończył trzecią partię i cały mecz asem serwisowym skończył Evgenii Karpiński, wybrany MVP spotkania.
BKS Visła Bydgoszcz - KRISPOL Września 3:0 (25:18, 25:19, 25:19)