Utytułowana bydgoska kajakarka spędza czas z rodziną i spróbuje powalczyć o udział w swoich czwartych igrzyskach
Każdego dnia w czasie pandemii sprawdzamy co słychać u znanych i lubianych sportowców z Pomorza i Kujaw. Dziś skontaktowaliśmy się z wybitną polską kajakarką, trzykrotną medalistką olimpijską, mistrzynią świata i Europy, reprezentantką Kopernika Bydgoszcz, znaną pod panieńskim nazwiskiem Mikołajczyk - Beatą Rosolską.
- Jako sportowiec i jako człowiek znoszę ten czas bardzo dobrze. Aktualnie przebywam w domu na kwarantannie po powrocie ze zgrupowania kadry w Portugalii. Spędziliśmy tam dwa miesiące. Mieszkaliśmy w takim ośrodku, gdzie nie powinno się nic złego wydarzyć. Daleko od ludzi, daleko od miasta, a najważniejsze, że mogliśmy trenować - powiedziała kajakarka Kopernika Bydgoszcz, trzykrotna medalistka olimpijska.
- Najfajniejsza jest zabawa z własnymi dziećmi, jakkolwiek to brzmi. Proponuję, by ten czas poświęcić właśnie na kontakt z rodziną i zabawą ze swoimi dziećmi - radzi jedna z najlepszych w historii Polski kajakarka, pierwsza zawodniczka, która zdobyła medale na wszystkich igrzyskach, w których startowała.
- Zostało powiedziane już tak wiele, że nie chciałabym się wymądrzać. Najważniejsze jest nasze zdrowie, nie tylko w czasie pandemii, więc dbajmy o nie - mówi popularna "Becia", Beata Rosolska, znana pod panieńskim nazwiskiem Mikołajczyk.
Cała rozmowa w dźwięku poniżej!
-