Ekstraklasa piłkarska - niespodzianki na koniec zmagań w 2019 roku

2019-12-22, 05:10  Polska Agencja Prasowa/Maciej Białek
Zdjęcie z meczu Lechia Gdańsk - Raków Częstochowa (0:3) w 20. kolejce ekstraklasy piłkarskiej 2019/2020. Fot. PAP/Adam Warżawa

Zdjęcie z meczu Lechia Gdańsk - Raków Częstochowa (0:3) w 20. kolejce ekstraklasy piłkarskiej 2019/2020. Fot. PAP/Adam Warżawa

Do niespodzianek doszło w trzech sobotnich meczach 20. kolejki, kończących zmagania piłkarskiej ekstraklasy w 2019 roku. Lechia przegrała z Rakowem 0:3, Wisła Płock wygrała z mistrzem kraju Piastem 2:1, a Górnik pokonał Jagiellonię 3:0. Powrót na ligowe boiska nastąpi 7 lutego.

Sensacyjnymi wynikami tej serii gier, nie tylko sobotnich meczów, można obdzielić kilka innych kolejek. Drużyny z dołu tabeli wygrywały z zespołami notowanymi wyżej, potwierdzając, że będą ambitnie walczyć o uniknięcie spadku lub nawet o awans do czołowej ósemki po sezonie zasadniczym.

Sobota rozpoczęła się od sensacji w Gdańsku, gdzie Lechia przegrała z beniaminkiem Rakowem aż 0:3, tracąc trzy gole w drugiej połowie. Ich strzelcami byli kolejno Daniel Bartl (z rzutu karnego), Sebastian Musiolik i Michał Skóraś.

"Czeka nas ogrom pracy, ale wyjdziemy z tego. Raków pokazał, że ciężką pracą można wiele zbudować. Tabela też pokazuje, że w tym sezonie jest jeszcze wiele do ugrania. Broni nie składam, wręcz przeciwnie" - powiedział trener Lechii Piotr Stokowiec.

Jego drużyna - wymieniana przed sezonem w gronie kandydatów do czołowych lokat - przegrała drugi kolejny mecz 0:3 i w tabeli jest siódma (30 pkt).

Tymczasem beniaminek z Częstochowy, będący jedną z rewelacji jesieni, plasuje się na 11. miejscu (28), z siedmioma punktami przewagi nad strefą spadkową.

Powody do radości w sobotę mieli także piłkarze Wisły Płock oraz Górnika Zabrze.

Pierwsi zakończyli serię siedmiu meczów bez zwycięstwa (w tym sześciu ligowych) i pokonali mistrza kraju Piasta 2:1, a dwie bramki zdobył Giorgi Merebaszwili. W tabeli zajmują ósme miejsce (30 pkt), zaś gliwiczanie szóste (31).

Natomiast piłkarze z Zabrza dzięki efektownemu zwycięstwu 3:0 nad Jagiellonią awansowali na 12. miejsce (23 pkt). Ich rywale spadli na dziewiąte (29).

Wszystkie gole strzelili Hiszpanie - dwa Igor Angulo, a jednego Jesus Jimenez. Pierwszy ma łącznie dziewięć bramek, a drugi osiem.

Piłkarze z Białegostoku nie wykorzystali dwóch rzutów karnych - Jesus Imaz i Taras Romanczuk.

Do niespodzianek doszło także w piątek. Piłkarze lidera Legii Warszawa przegrali w Lubinie z Zagłębiem 1:2, zaś w Szczecinie Pogoń uległa 0:1 Koronie Kielce, która już w drugim kolejnym meczu zwyciężyła mimo gry w osłabieniu.

Stołeczny zespół prowadził w Lubinie do przerwy po golu Jarosława Niezgody. Dla napastnika Legii, lidera klasyfikacji strzelców, to już 14. bramka w sezonie.

W drugiej połowie bramki dla Zagłębia strzelili jednak 18-letni Bartosz Białek oraz Damjan Bohar.

Lubinianie z dorobkiem 28 punktów zajmują 10. miejsce.

Tymczasem wicemistrzowie Polski, mimo porażki, pozostali na pozycji lidera. Mają 38 punktów i o dwa wyprzedzają Cracovię, która pokonała Śląsk Wrocław 2:0 po golach Tomasa Vestenicky'ego i Rafaela Lopesa.

Śląsk, dla którego to trzeci kolejny mecz bez zwycięstwa (dwie porażki i remis), z dorobkiem 34 punktów jest czwarty.

W Szczecinie trzecia obecnie Pogoń (35) przegrała niespodziewanie z Koroną 0:1. Bramkę zdobył w 50. minucie Matej Pucko.

Kielczanie dokonali rzadko spotykanego wyczynu. Odnieśli zwycięstwo w drugim kolejnym meczu, w którym musieli sobie radzić przez długi czas w osłabieniu. Tym razem czerwoną kartkę za faul zobaczył w doliczonym czasie pierwszej połowy Ognjen Gnjatic.

W poprzedniej kolejce Korona wygrała u siebie z Cracovią 1:0, choć od 40. minuty też grała w dziesiątkę, a od 75. minuty w dziewiątkę - przez prawie kwadrans (w końcówce sędzia usunął z boiska gracza Cracovii).

"Padła propozycja, aby zaczynać mecze w dziesiątkę, bo wtedy strzelamy bramki" - żartobliwie przyznał po spotkaniu w Szczecinie trener Korony Mirosław Smyła. Jego zespół z dorobkiem 21 punktów zajmuje 14. miejsce.

Pogoń (druga porażka z rzędu) musiała sobie radzić bez Adama Buksy, który - jak już oficjalnie poinformowano - przechodzi do New England Revolution, występującego w amerykańsko-kanadyjskiej lidze MLS.

Buksa wrócił w piątek z USA do Szczecina, ale tylko po to, żeby w przerwie meczu pożegnać się z kibicami.

Ostatnia tegoroczna kolejka rozpoczęła się już w czwartek. Tego dnia odbył się m.in. ważny mecz udziałem dwóch ostatnich drużyn - ŁKS podejmował Wisłę Kraków i przegrał 2:4, grając od 12. minuty w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Kamila Juraszka.

Beniaminek z Łodzi z dorobkiem zaledwie 14 punktów spędzi zimę na ostatnim miejscu, tracąc do bezpiecznej strefy aż siedem punktów. Wisła (17), dla której to drugie zwycięstwo z rzędu, jest przedostatnia.

W innym piątkowym spotkaniu Lech Poznań zremisował u siebie z trzynastą obecnie Arką 1:1, choć gdynianie od 25. minuty musieli grać w dziesiątkę. Czerwoną kartkę zobaczył Damian Zbozień.

Teraz piłkarzy czeka 47-dniowa przerwa w rozgrywkach.

Tabela ekstraklasy po 20. kolejce:

MiejsceDrużyna Mecze Punkty Bramki
1. Legia Warszawa2038+20
2. Cracovia Kraków 20 36 +13
3. Pogoń Szczecin 20 35 +6
4. Śląsk Wrocław 20 34 +6
5. Lech Poznań 20 31+13
6. Piast Gliwice 20 31 +3
7. Lechia Gdańsk 20 30 +1
8. Wisła Płock 20 30 -7
9. Jagiellonia Białystok 20 29 +5
10. KGHM Zagłębie Lubin 20 28 +3
11. Raków Częstochowa2028-5
12. Górnik Zabrze 20 23 -3
13. Arka Gdynia 20 21 -11
14. Korona Kielce 20 21 -12
15. Wisła Kraków 20 17 -13
16. ŁKS Łódź 20 14 -17

piłka nożna

Sport

IO: Czarny dzień dla polskich sportowców  wyniki czwartkowych występów Polaków

IO: Czarny dzień dla polskich sportowców – wyniki czwartkowych występów Polaków

2024-08-01, 21:53
El. do LK: Popis strzelecki Legii Warszawa. Wysoka wygrana przypieczętowała awans

El. do LK: Popis strzelecki Legii Warszawa. Wysoka wygrana przypieczętowała awans

2024-08-01, 21:15
IO: Mateusz Polaczyk nie awansował do finału. Kajakarz popełnił za dużo błędów

IO: Mateusz Polaczyk nie awansował do finału. Kajakarz popełnił za dużo błędów

2024-08-01, 17:59
IO: Nie będzie złota Igi Świątek. Polska tenisista przegrała w półfinale

IO: Nie będzie złota Igi Świątek. Polska tenisista przegrała w półfinale

2024-08-01, 14:20
IO: Rygielska odpadła w 18 finału. Torunianka postawiła się faworytce

IO: Rygielska odpadła w 1/8 finału. Torunianka postawiła się faworytce

2024-08-01, 12:14
El. do LM: Jagiellonia znów z przekonującym zwycięstwem. Mistrz Polski zagra w Europie

El. do LM: Jagiellonia znów z przekonującym zwycięstwem. Mistrz Polski zagra w Europie

2024-08-01, 08:31
IO: Startuje lekkoatletyka Świątek o finał, Polaczyk i Rygielska przed swoimi szansami  plan czwartkowych występów Polaków

IO: Startuje lekkoatletyka! Świątek o finał, Polaczyk i Rygielska przed swoimi szansami – plan czwartkowych występów Polaków

2024-08-01, 07:17
IO: Medal wioślarzy, półfinał Świątek, finał Chmielewskiego  środowe występy Polaków

IO: Medal wioślarzy, półfinał Świątek, finał Chmielewskiego – środowe występy Polaków

2024-07-31, 23:23
IO: Polskie siatkarki poszły drogą panów. Zwycięstwo i pewny awans do ćwierćfinału

IO: Polskie siatkarki poszły drogą panów. Zwycięstwo i pewny awans do ćwierćfinału

2024-07-31, 22:10
IO: Świątek zagra o medale Awans do półfinału w nietypowych okolicznościach

IO: Świątek zagra o medale! Awans do półfinału w nietypowych okolicznościach

2024-07-31, 18:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę