Koszykarska Liga Mistrzów - kolejny triumf Anwilu Włocławek u siebie. Hiszpański gigant pokonany!
Koszykarze Anwilu Włocławek wygrali u siebie z hiszpańskim San Pablo Burgos 100:90 w meczu 9. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów FIBA. Bilans mistrzów Polski w tych rozgrywkach to pięć wygranych i cztery porażki.
W pierwszej połowie środowego spotkania Anwil udowodnił, że mogą się go poważnie obawiać solidne europejskie zespoły. Trener Igor Milicic wykonał w ostatnich tygodniach tytaniczną pracę nad mentalnym usposobieniem zespołu. Włocławianie - mimo, że zaczęli spotkanie źle, bo od stanu 5:17, z minuty na minutę się rozkręcali i nie pokazywali strachu przed wyżej notowanym rywalem.
W obronie mistrzowie Polski grali bardzo agresywnie, a w ataku niezwykle efektownie. Raz po raz w Hali Mistrzów słychać było okrzyki radości. Momentami doping był tak głośny, że trudno było usłyszeć własne myśli. To wszystko miało być tylko przygrywką do ostatecznej wojny, która rozegrała się po przerwie. Na nią gospodarze schodzili prowadząc 48:38.
Tony Wroten pokazywał, że nie zapomniał o 30-punktowych zdobyczach, które notował kilka lat temu w meczach NBA. Lider włocławian - krytykowany po wielu spotkaniach w tym sezonie - z tygodnia na tydzień stabilizuje formę nad Wisłą i trudno już wyobrazić sobie zespół mistrza kraju bez tego kreatywnego, uzdolnionego rzutowo i niezwykle efektownego koszykarza.
Zespół z Hiszpanii jednak ma w swoim składzie również wielu bardzo dobrych zawodników, co widać było w trzeciej kwarcie, w której trwała wymiana cios za cios. W pewnym momencie goście doszli Anwil i było 57:59 i właśnie dwoma punktami gospodarze prowadzili przed ostatnią kwartą (70:68).
To, co zaprezentował Anwil w ostatnich 10 minutach było zaskoczeniem nawet dla najwierniejszych kibiców z Włocławka. Mistrz Polski "rozstrzelał" zespół z Hiszpanii. W obronie dzielili i rządzili Shawn Jones (11 pkt, 17 zbiórek) i Michał Sokołowski. W ataku przodowało trio Ricky Ledo - Wroten - Chris Dowe. Najskuteczniejszy był Wroten, który rzucił 20 pkt. Anwil wygrał arcyważne spotkanie w kontekście awansu do fazy play off 100:90.
Włocławianie zrewanżowali się Hiszpanom za porażkę w 2. kolejce fazy grupowej. W październiku mistrz Polski przegrał na wyjeździe 78:110. Kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów FIBA Anwil rozegra 7 stycznia na wyjeździe z EB Pau-Lacq-Orthez.
Anwil Włocławek - San Pablo Burgos 100:90 (20:20, 28:18, 22:30, 30:22)
Punkty:
Anwil Włocławek: Tony Wroten 20, Ricky Ledo 19, Chris Dowe 16, Chase Simon 13, Rolands Freimanis 11, Shawn Jones 11 (17 zb.), Michał Sokołowski 7, Szymon Szewczyk 3, Krzysztof Sulima 0.
San Pablo Burgos: Earl Clark 24, Vitor Benite 23, Jasiel Rivero 10, Bruno Fitipaldo 9, Augusto Lima 9, Alex Barrera 8, Ferran Bassas 6, Thaddus McFadden 2, JP Tokoto 0, Miquel Salvo 0, Oliver Stevic 0.
Tabela grupy B po 9. kolejce:Miejsce Drużyna Mecze (z-p) Punkty Małe pkt 1. AEK Ateny 9 (7-2) 16 708:635 2. Hapoel Jerozolima 9 (6-3) 15 782:735 3. San Pablo Burgos 9 (5-4) 14 764:725 4. RASTA Vechta 9 (5-4) 14 771:761 5. Anwil Włocławek 9 (5-4) 14 790:816 6. Tekstut Bandirma 9 (4-5) 13 717:715 7. Telenet Giants 9 (2-7) 11 652:670 8. Elan Pau-Lacq-Orthez 9 (2-7) 11 705:782